Gdy to piszę, mam osiemdziesiąt sześć lat i różaniec był zawsze dużą wartością w mojej rodzinie i w moim życiu. Jestem szczęśliwa, że pismo „Królowa Różańca Świętego” kilka lat temu zostało mi podarowane przez życzliwą osobę, i tak zaczęłam odmawiać nowenny pompejańskie. Za kilka dni ukończę już dziewiętnastą nowennę, a odmawiałam w różnych intencjach: za Ojca Świętego, za duchowieństwo, o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Była też nowenna za wszystkie dusze czyśćcowe, za całe moje pokolenie żyjące i zmarłe. W międzyczasie mój brat ciężko zachorował i przechodził operację z powodu prostaty. Lekarze nie byli dobrej myśli, bo brat miał już osiemdziesiąt lat. Gdy kończyłam nowennę, jego zdrowie uległo tak znacznej poprawie, że ordynator przy wypisie powiedział: „Panu to pomoc musiała przyjść z góry”. Dziękuję Matuchno, że wyprosiłaś mi ten cud i wiele innych łask, które spłynęły na modlitwie pompejańskiej. Pragnę jeszcze napisać o drugiej uproszonej łasce. Moja osiemdziesięcioośmioletnia siostra znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Całe życie spędziła na gospodarstwie rolnym, po śmierci męża została z synem, który okazał się człowiekiem nieodpowiedzialnym, alkoholikiem. Do tego doszło, że siedziała załamana, ograbiona z emerytury, zaczęła tracić zdrowie. Po odprawieniu nowenny pompejańskiej w jej intencji została wyrwana z tych sideł i do końca swoich dni była szczęśliwa. Miała zapewnioną zarówno opiekę medyczną, jak i korzystanie z sakramentów, których tak bardzo pragnęła i które ją ubogacały. Słowa tego nie wyrażą, co czuje człowiek, jak jest wdzięczny, gdy odbiera tak wiele łask. Jeśli chodzi o mnie, to przez kilka lat otrzymywałam różne dobrodziejstwa, o które nawet nie prosiłam. Drodzy Czytelnicy, trzeba tylko zaufać!
Proszę o modlitwę , o ratunek dla mojej firmy, powrót ukochanej dziewczyny.
Zbliz się do Pana,a reszta bedzie Ci dodana
Proszę o modlitwę w intencji poprawy mojej sytuacji w firmie, jest bardzo ciężko , i o powrót mojej ukochanej .
Cudowne świadectwo!
I jakie ważne intencje:za Ojca Świętego, za duchowieństwo, o nowe powołania kapłańskie i zakonne. Za dusze czyśćcowe.
To dlatego Zosia ma względy u Pana Boga. Właśnie dlatego!
Choć Bóg przez Maryję wysłuchuje wszystkich, ale szczególnie wynagradza za intencje odnośnie Kościoła.
Zosia z pewnością tak sie modli ,zupełnie wyrzekając sie egoizmu…
Codziennie siada i odmawia cały Różaniec za innych…To pokora pokora i miłość!
Niech Ci Bóg błogosławi Zosiu!
Nigdy nie schodź z tej drogi, wytrwaj w Dobru.
KOCHANI proszę was wszystkich i błagam jutro módlcie się i poście o chlebie i wodzie cały dzień , W intencji Uzdrowienia Kamila , spuchło mu pół twarzy razem z okiem na stronie guza i musimy coś zrobić a Maryja z Medjugorie wzywa nas do modlitwy i postu szczególnie ,dwa razy w tygodniu w środę i piątek i tylko poprzez takie wyrzeczenie możemy coś wskórać . ❤️
Anno posmarujcie twarz i miejsce guza olejem rycynowym tak sporo a potem przykryjcie flanelową bądź bawełnianą pieluszką aby było ciepło tak trzymać około 3 godzin potem zmyć , czyńcie tak przez dziesięć dni potem 3-5 dni przerwy i znowu, olej ma właściwości przeciwbakteryjne,antygrzybiczne ,przeciwwirusowe, i przeciwbólowe.
moze okład z balsamu kapucyńskiego, poczytać stara ulotka i oczywiscie lekarza sie zapytać
Irenko, pomodlilam się w Twojej intencji.
Mario dziekuje ,bardzo bardzo.Kochane jesteście .
Ja też się pomodlę za ciebie Irenko. Dziękuję pani Zofii za piękne świadectwo. Niesamowite jak dużo dobra płynie z różańca.
Bardzo dziekuje ,nawet nie wiesz i ile to dla mnie znaczy.Bardzo dziekuje ,a pani Zosia zaswiadcza swoja osoba ze warto się trzymać rozanca .
Pieknie….tak,trzeba tylko zaufać
Pani Zosienko kochana ,bardzo proszę pomodlić się za mna w bardzo ważnej dla mnie sprawie ,bo widze ze ma pani specjalne względy u Pana Boga ,bardzo pania o to proszę i dziekuje.
Irenko, ja się pomodlę również.
Brygido ,bardzo ci dziekuje ,z całego serca ci dziekuje .
i ja się pomodlę.
Tobie także tez Aniu bardzo dziekuje .
Co prawda nie mam specjalnych względów u Pana Boga też odmówiłam różaniec w tej ważnej sprawie, będzie dobrze
Gosiu kochana bardzo ci dziekuje ,pisząc o względach u Pana Boga miałam na myśli siebie ,nie was modlących się w mojej intencji ,po prostu jest cos co bardzo utrudnia mi zycie i proszę pana Boga o pewna laske dla mnie .Jeszcze raz z całego serca dziekuje .Caly czas ufam ze będzie dobrze ,czytając świadectwa i to co do tej pory otrzymałam od naszego kochanego Taty wierze ze będzie dobrze.
Irenko, dołączam do modlitwy za Ciebie:)
Malgorzato ,serdecznie dziekuje ,bardzo bardzo.I niech wam wszystkim pan Bog blogoslawi i udzieli lask o które tez prosicie.