Nowennę odmówiłam dwa razy. Za pierwszym razem prosiłam o polepszenie sytuacji finansowej. Obecnie mąż znalazł dodatkową pracę przez którą mamy dodatkowe dochody. Drugą nowennę odmówiłam w intencji syna, aby poprawnie napisał egzaminy gimnazjalne oraz dostał się do szkoły którą sobie wybrał. Moja modlitwa również została wysuchana.
Ja modlę się za mojego syna nowenna już piąty rok i jest tylko gorzej. Jak to jest że niektórzy ludzie zostają wysłuchania za pierwszym razem a nawet w trakcie trwania nowenny a inni tyle lat proszą i nic, Chyba ta nowenna nie jest tak skuteczna jak piszą. Albo ja na nic nie zasługuje tylko w łeb sobie strzelić. Nie mam już siły do modlitw i tak nic nie dają pustą nadzieję i nic.