Mam małą narośl w kąciku nos-policzek. Od 2 VI 16 do 13 II 2018 miałem zabiegi. Po dwóch zabiegach w których stwierdzono raka, zacząłem się modlić do M.B. Pompejańskiej przez Królową Różańca Świętego. Myślę, że Matka Boża Pompejańska zajęła się tym, bo ta narośl spłaszczyła się, zrobiła się jasna, nie rośnie, nie boli. Mało co ją widać, nawet nikt z rodziny nie widzi że tam coś jest, a przecież rodzina wie, bo pokazywałem wyniki, gdzie wyraźnie napisane było: RAK.
Nowenn odmówiłem już dużo, bo aż 8 i dalej pragnę je odmawiać.
W tamtym toku bylam zdiagnozowana ze mam poczatki raka skory zrobil mi sie duzy babel przy samej nasadzie oka na nosie a w bliskosci oka , babel rosl i mnie draznil nie bolał . Zrobilam wszystkie badania wzielam porade i opinie innych lekarzy i wszscy mowili to samo rak skory, wyjechalam do Polski na swieta Bożego Narodzenia i poszlam do dentysty , dentystka ktora jest lepiej wyposazona i nowoczesniejsza niz tutaj w USA znalazla problem masz pekniety zab gdzie byl leczony kanałowo i post nie jest z tytanium a plastiku , usunelam zab i po usunieciu przykladalam Amol na miejsce… Czytaj więcej »
Cieszę się bardzo razem z tobą,niech będzie Bogu chwała.