Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magda: Matura

Jestem już w trakcie 4 nowenny, ale na razie tylko jedna z intencji w której się modliłam się spełniła. W mojej drugiej nowennie modliłam się o zdanie matury. Bałam się, że nie zdam polskiego, bo szło mi z niego naprawdę kiepsko. Jak szłam na maturę, byłam już spokojniejsza. Jak zobaczyłam arkusz to od razu przeszłam do rozprawki, bo zadania były dla mnie zbyt trudne. Zaczęłam pisać rozprawkę innym stylem niż zawsze, sama się zdziwiłam, bo od gimnazjum każda rozprawkę piszę tym samym sposobem. Przy drugim argumecie wiedziałam, że to był błąd, bo nie umiałam kontynuować, zawiesiłam się i miałam pustkę w głowie, popatrzyłam na zegar i zobaczyłam że mam jeszcze 45 minut, na napisanie dwóch argumentów, podsumowania i reszty egzaminu. Dla niektórych może to dużo czasu, ale ja nigdy nie wyrabialam się z rozprawka w mniej niż półtorej godziny a tu jeszcze musiałam zrobić resztę zadań. Płakać mi się chciało bo nie wiedziałam co pisać, przez dłuższą chwilę siedzialam i nic nie robiłam. Ludzie już wychodzili a ja na razie praktycznie nic nie miałam. W końcu jakoś udało mi się kontynuować, ale pisałam niepoprawnie, używałam słów których nie można używać w rozprawkach. Rozprawkę w końcu skończyłam, ale jak dla mnie to było masło maślane, bałam się że zaprzeczyłam sobie moją tezę. Zadań nie zrobiłam wszystkich, bo czas mi się skończył. Egzaminator zabrał mi arkusz w trakcie pisania. Jak wyszłam wszyscy pytali się czy się dobrze czuje, bo byłam cała blada. Byłam załamana i pewna że nie zdam. Przez ten czas kiedy czekałem na wyniki, byłam pewna że będę musiała pisać poprawkę, więc nawet moich notatek nie wyrzucalam. Byłam wściekła sama na siebie, bo do polskiego za dużo to się nie uczyłam, bo nie wiedziałam od czego zacząć. W końcu jak przyszły wyniki, okazało się że zdałam i to z bardzo wysokim wynikiem. Jestem pewna że jest to cud, ponieważ próbne pisałam dużo gorzej. Modliłam się chociaż o 30% a dostałam o wiele wiele więcej. Teraz to że zdałam jest dla mnie nadzieją, że spełni się ta intencja o którą modlę się teraz. Jak na razie po omówieniu dwóch nowenn w podobnej intencji jest tylko gorzej, jednak dostaje znaki że ta prośba będzie wysłuchana, chociaż nic poza nimi się nie dzieje. Wierzę że Bóg jest mistrzem rzeczy niemożliwych, ale świadectwa osób które modliły się w tej samej intencji i nie zostały wysłuchane odbierają mi czasami nadzieję. Jednak wierzę że Matka Boża i Pan Bóg wysłuchaja mojej prośby. Modlitwą wyprosiłam już wiele łask dla mnie, ale tej łaski jakoś nie umiem wyprosic. Dziękuje Matce Bożej i Bogu za łaskę zdania matury z wysokimi procentami i dostanie się na studia. Chwała Panu i Matce Najświętszej!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewelina
Ewelina
20.09.19 15:01

Gratuluję ja też pochodziłam parę razy do matury z matematyki i też odmówiłam nowenne jako ostatnią Pomoc i mi się udało zdać maturę i się dostałam na studia a teraz kończę modlitwę w intencji tego żeby mnie zechciał jakiś dobry chłopak

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x