Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Praca

Było to w 2015 roku.

Na Nowennę Pompejańską trafiłam nie wiem gdzie i dlaczego. Ale trafiłam.

I jestem bardzo wdzięczna, że na mojej drodze pojawiła się Nowenna Pompejańska, nazywana modlitwą nie do odparcia.

Oczywiście w Internecie poszukałam co nieco na jej temat. I faktycznie, według opinii ludzi skuteczność była bardzo wysoka. Ale nie chciałabym tutaj zamykać działań Matki Boskiej w jakiejś kapsule statystycznej. Wiedziałam, że niezależnie, czy otrzymam to o co proszę, czy też nie, po drodze wydarzy się wiele dobra.

W każdym razie, od dłuższego czasu poszukiwałam pracy. Zatem intencja, którą powtarzałam przed każdym różańcem brzmiała: „Proszę o pracę, która będzie wnosiła wartość do życia innych ludzi, mi samej dawała spełnienie oraz w pełni wykorzystywała mój potencjał.”

Nowennę skończyłam odmawiać jakoś na początku września. Pracy nadal nie miałam, ale można powiedzieć, że coś się w tej kwestii ruszyło. Na tyle, że…. dokładnie 1 października rozpoczęłam pracę w szkole, jako nauczyciel wf-u.

1 października…

Październik – miesiąc Maryjny.

Prędzej, niemal przez 2 miesiące odmawiałam codziennie 4 różańce, by w miesiącu poświęconym Maryi, rozpocząć pracę w zawodzie.

Przypadek? Nie wierzę w przypadek – wierzę w Boga!

W ramach podziękowań stwierdziłam, że cały ten miesiąc będę chodzić na nabożeństwo różańcowe. Nawet gdy nie miałam możliwości by pójść do kościoła, od pn. do pt. odmawiałam codziennie różaniec za dzieciaki, które przyszło mi uczyć, a w sposób szczególny za klasę nad, którą przejęłam wychowawstwo…

Teraz z perspektywy czasu wiem, że była to praca, która „wnosiła wartość do życia innych ludzi, mi samej dawała spełnienie oraz w pełni wykorzystywała mój potencjał.”.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agnieszka
Agnieszka
16.09.19 20:22

Piękne świadectwo myślę o zmianie pracy NOWENNĘ w intencji zmiany pracy już odmówiłam A moja intencja jest taka jak Twoja Mam nnadzieję Ze Matenka o mnie nie zapomniała

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x