O modlitwie pompejańskiej dowiedziałam się od męża. To on namòwił mnie do jej odmawiania, kiedy po kilku miesiacach bezskutecznie staraliśmy się o dziecko. Zaczęliśmy ja odmawiac razem, w lutym. Juz w czasie jej trwania czułam obecność Matki Bożej. Ogarniał mnie spokój I pogoda ducha oraz głęboka wiara, że Maryja jest obok nas. Działy sie różne rzeczy, a co nas najbardziej zaskoczylo to w bardzo dziwny sposób nie doszlo do mojej wizyty w klinice leczenia nieplodnosci, na ktora bardzo dlugo czekaliśmy. Byly łzy z tego powodu ale głęboko wierzyłam, że Bóg I Maryja maja dla nas jakis plan. Otrzymalismy najpiekniejszy cud. Kilka dni przed zakończeniem modlitw dowiedziałam się, że jestem w ciaży. Różaniec na pewno zostanie w naszym życiu, a wszystkich bardzo zachęcam do jego odmawiania. Matka Boża nie zostawia swoich dzieci w potrzebie. Królowo Różańca Świętego Módl się za nami!! Lidia
Chwała Panu niech jego miłosierdzie trwa na wieki
Niech Cię Bòg błogosławi i Maryja zawsze dziewica. Zwłaszcza że jesteś imienniczką mojej Mamy i ja mam na drugie Lidia. Moi rodzice jutro mają mszę z okazji 41 rocznicy ślubu. Proszę o modlitwę bracia i siostry. Bóg Zapłać. Z Panem Bogiem
Dziękuję.Szczęść Boże całej rodzinie.
co ja w takim razie robię źle i nie tak że odmówiłam tyle nowenn pompejańskich i innych, zamówiłam tyle mszy św….i po kilku latach starań NIC…… ?
NIE POJMUJĘ TEGO I MAM OGROMNY ŻAL
Rozumiem Cię doskonale Załamana. Mam to samo
Piękne optymistyczne świadectwo. Szczęść Wam Boże 🙂