Witam, chciałabym złożyć świadectwo z otrzymania łaski macierzyństwa.
Od długiego czasu staraliśmy się z mężem o potomstwo. Nie należę już do osób młodych, dlatego martwiłam się że nie będzie mi dane już zostać mamą. Chodziliśmy do wszystkich możliwych lekarzy i robiliśmy wszystkie zalecane badania. Nic nie pomogło. Wtedy pomyślałam, że tylko modląc się uda mi się wyprosić maleństwo. O nowennie dowiedziałam się z internetu a potem więcej informacji powiedziała mi moja siostra. 25.04.2019 zaczęłam odmawiać moją pierwszą nowennę pompejańską. Nie powiem, że było łatwo ale nie poddawałam się. W 40-stym dniu mojej pierwszej nowenny myśli nie dawały mi spokoju żebym zrobiła test. A więc zrobiłam test ciążowy. Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Na teście widniały 2 czerwone kreseczki. Mój mąż nie wiedział co powiedzieć. Byliśmy razem w takim szoku a zarazem tak szczęśliwi. Teraz jestem w 11 tygodniu ciąży. Lekarz mówi, że wszystko jest dobrze. Modlę się aby tak było do końca ciąży. Zaufałam mojej ukochanej Maryji i wiem że jeżeli uczyniła dla nas ten cud, że zaszłam w ciążę to będzie się nami opiekować już do końca. Teraz jestem w trakcie odmawiania mojej drugiej nowenny pompejańskiej. Czuję się cudownie jak odmawiam nowennę bo wiem że Mateńka jest ze mną. Maryjo, dziękuję Ci za ten maleńki cud który noszę pod swoim sercem. Bądź zawsze ze mną. Kocham Cię całym swoim sercem.
Prawdziwy Cud. Z Panem Bogiem i zdrowia dla maleństwa oraz szczęśliwego rozwiązania.