Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Urszula: Pomoc w ostatni dzień

Pragnę złożyć świadectwo otrzymanej pomocy od Matki Bożej Pompejanskiej w ostatnim dniu nowenny, którą odmawiałam za moją siostrzenicę o potrzebne łaski dla niej ponieważ jest w głębokiej depresji, jest na pierwszym roku trudnych studiów a jej stan psychiczny nie pozwalał jej uczyć się i brać udziału w zajęciach po kilka dni w miesiącu. Nie mogła wstać z łóżka nieraz cały tydzień. Mimo leczenia i psychoterapii brak było poprawy samopoczucia. Dlatego trwały poszukiwania innego psychoterapeuty i w ostatnim dniu nowenny udało się cudem dostać to twierdzę dzięki pomocy Matki Bożej Pompejańskiej ponieważ zwolniło sie jedno miejsce. Po wizycie u niego była zadowolona, i twierdziła, że tchnął w nią nowe życie. Terapia trwa nadal są lepsze momenty jak i złe dni. Ale stara się nadrobić zaległości w nauce, chce zaliczyć ten rok studiów. Ufam że Matka Boża nie opuści ją i będzie otaczać płaszczem swojej opieki. Matko Boża módl się za nami

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Elżbieta
Elżbieta
26.12.22 11:02

Dziękuję za świadectwo, życzę dużo wiary

Ewelina
Ewelina
08.07.19 21:43

Urszulo, super z Ciebie ciocia!!! Niech Ci Bóg błogosławi!!!

Katarzyna
Katarzyna
08.07.19 21:03

Super że ciocia się modli a siostrzenica podejmuje leczenie. To jest moim zdaniem właściwa metoda.Warto szukać dobrego terapeuty i nie zrażać się niepowodzeniami.Życzę pokonania depresji.

Ela
Ela
08.07.19 19:24

Maryja jest niezawodna, bo niestety niektorzy lekarze (specjalisci) – zawodzą. Dobrego lekarza trzeba szukać z latarką, a najlepiej z Gwiazdą Przewodnią – Maryją. Zycze dużo wiary i wytrwałości!

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x