Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Teresa: Upragnione dzieciątko

Moją pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać 11 lutego prosząc za moją córką w internecji poczęcia zdrowego potomka.Właśnie to się stało chociaż po ludzku wydawało się to niemożliwe to córka jest w stanie błogosławionym od miesiąca. Jest upragnione dzieciątko. Dziękuję Ci nasza najlepsza mateńko, wspomożycielko, opiekunko cudotwórczyni za ten dar twojego matczynego serca .Odmawiam teraz trzecią nowennę i daje mi to spokój serca i pewność ,że jest Ktoś, kto mnie zawsze wysłucha i pomoże jeśli będzie to zgodne z wolą Bożą.Zachęcam do modlitwy z wiarą ,że Bóg nasz najlepszy Ojciec wie co jest dla nas najlepsze i to nam daje.Proszę o modlitwę za dzieciątko i jego mamę. Szczęść Boże wszystkim czytającym to świadectwo.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Aga
Aga
16.07.19 17:59

Tereso czy możesz napisać dlaczego po ludzku było niemożliwe? Zmagala się z czymś? Pytam, bo wiele kobiet jest w takiej samej sytuacji i zwiatpila już w moc modlitwy właśnie przez mrożące się choroby. Pozdrawiam

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x