Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Intencja była o swoje szczęście

Witam! Was kochani serdecznie. Chciałabym podzielić się z wami moimi łaskami od matki Bożej. Na początku chciałabym powiedzieć, że od 3 lat nie rozmawiałam ze swoim sąsiadem. Po paru dniach odmawiania różańca, gdy wyszłam na dwór mój sąsiad zaczął do mnie mówić. Moje pierwsze myśli były takie wiedziałam że była to laska od matki Bożej. Po jakimś czasie miałam różne myśli wszystko na raz i w pewnej chwili myślałam że pęknie mi serce. Matka Boska ruszyła moje sumienie, ten stan doprowadził mnie do spowiedzi generalnej. W ten sam dzień po spowiedzi poczułam się tak jakby moje życie zaczynało się na nowo. W tej jednej chwili moje życie się zmieniło nie umiem tego opisać ani opowiedzieć bo było to przeżycie nie do opowiedzenia. Kochani teraz zaczynam drugą moją nowennę za kapłanów. Mam nadzieję że każdy z was przeżyje to samo co ja taką piękna chwilę!

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ewa
ewa
17.07.19 18:01

Katarzyna, aż mnie zatkało i łzy popłynęły, a co dopiero Twoje serce mogło wtedy poczuć. Oj, ta nasza Mateńka potrafi zadziałać… Niech Ci Bóg błogosławi!!!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x