Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Bogumiła: Łaski

Kiedy usłyszałam o nowennie pompejańskiej stwierdziłam że nie dam rady odprawić tej modlitwy.Stało się jednak inaczej gdy zachorował mój wnuk zaczęłam odmawiać nowennę.Po dwóch tygodniach modlitwy ja ciężko zachorowałam.Szpital,straszny ból i operacja kręgosłupa.Przez cały czas bałam się , że w tym cierpieniu nie podołam dokończyć modlitwy.Z pomocą przyszła Maryja Pompejańska.Nagle straszny ból na którego nie działały żadne leki bardzo się zmniejszył Ponadto niespodziewanie zmieniono termin operacji i dzięki temu zakończenie nowenny nastąpiło dzień przed operacją.Wcześniej bardzo się bałam, że zaraz po operacji nie będę w stanie ukończyć modlitwy i przerwę ją. Po tej zmianie spokojnie oddałam się w ręce lekarzy. Dolegliwosci wnuka które miał ustąpiły i wiem że Maryja ma go w swej opiece.Wiele łask w czasie odprawiania nowenny otrzymałam ja mimo , że o nie prosiłam bo Matka Boża wie najlepiej kiedy potrzebujesz jej pomocy. Odprawilam już drugą nowennę w innej intencji.Wiem że Maryja Pompejanska mnie nie opuści.Kochani módlcie się!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x