Dziekuje Ci moja ukochana Mateczko za bezmiar łask otrzymanych od Ciebie w ciagu ostatnich3 lat.To Ty wyciągnełas mnie z zupełnie beznadziejnej sprawy i doprowadziłas do szczesliwego zakonczenia. Druga sprawa -moj mąz zerwał z nałogiem pijanstwa i trwa w tym juz prawie rok. Ja sama bardzo sie zmieniłam uspokoiłam, wyciszyłam i zaczełam ufać bezgranicznie Bogu. Z Nim wszystko jest mozliwe. 4 nowenny odmowiłam w intencji dusz czyscowych i to były chyba najszczesliwsze chwile w moim zyciu ,bo ufam gleboko ze One modla sie za nas a ich modlitwa jest najmilsza Panu i najczystsza. Tak sobie planuje ,ze juz nigdy sie nie rozstane z Nowenną Pompejanską ,bo zbliza nas do Boga .Daje niesamowitą siłe ,otwiera niebo,jest wielka ucieczką przed Złym.Moi kochani zachecam was serdecznie do odmawiania nowenny ,a sami zobaczycie jak Matka Boza zacznie działac w waszym zyciu przez wielkie i małe cuda .
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy