Mariola: Uwolnienie syna

Bardzo dziękuję Matce Bożej za uwolnienie syna od dopalaczy .

Gdy tylko zaczęłam odmawiać nowennę pompejańska w intencji syna zaczęły dziać się cuda.Bardzo szybko syn o wszystkim nam powiedział ,poprosił o pomoc,poszedł na detoks,zmienił towarzystwo,pojechał do Mejugorie.Minelo już kilka lat i ciągle widać postępy w życiu syna.A to wszystko dzięki Matce Bożej . Dziękuję Ci kochana Mateńko.

Zobacz podobne wpisy:

Agata: Uzależnienie Jadwiga: Dziękczynienie za wymodloną łaskę Paulina: Opieka dla syna