Ktoś z rodziny powiedział mi o NP na początku wcale jakoś nie chciało mi się w to wierzyć że kiedy kolwiek zacznę się modlić. Nie to nie dla mnie ale tak się złożyło że moja córka miała egzaminy na studia i postanowiłem że spróbuję, teraz jest już to moja trzecia nowenna wydawało się że się nie da z MB wszystko się da jak zaczynam się modlić to wiem że ona mi pomaga jestem innym człowiekiem i ja to czuję polecam wszystkim modlitwę NP pozdrawiam!!!
To się fajnie czyta! Nic dodać… nic ująć…