„O gdyby cały świat wiedział jak Jesteś dobra..” O Maryjo, tyle czasu straciłam gdy nie odmawialam nowenny, chociaż wiedziałam że istnieje, tyle spraw mogłam omodlić i dziś pewnie moje życie mogłoby wyglądać inaczej. Odmawiam ją od dwóch lat w różnych intencjach, wszystkie zostały wysłuchanie. W trakcie trwania ostatniej nowenny w intencji uzdrowienia małżeństwa mojej siostry mój mąż dostał nagle ostrego zapalenia trzustki z powikłaniami nerkowo oddechowymi. Stan jego oceniany był jako krytyczny i bardzo poważny. Nie czekając na nic poprosiłam księdza o wizytę w szpitalu z sakramentem uzdrowienia chorych, (trzeba tu dodać, że mąż był wtedy za granicą i nie było to proste) i Maryję o zmianę intencji na cudowne uzdrowienie mojego męża. Wszystkich wszędzie prosiłam o modlitwę, poszedł szturm do nieba i Pan Bóg wysłuchał.. Słuchajcie, daswiadczylismy naocznie cudu. To było prawdziwie „wstań, weź swoje łoże i chodź” Jego pierwszym pokarmem od niemal dwóch tygodni była komunia św, bo wcześniej był na samych kroplowkach i od tego momentu stan jego zdrowia bardzo szybko się poprawiał. Dla Boga nie ma rzeczy niemozliwych.
Teraz kończę nowennę w intencji mojej siostry, którą przerwałam.
Dziękuję Tobie Maryjo, św. Janowi Pawłowi Drugiemu i bł. Karolinie Kózce za wyproszenie łaski zdrowia. Szczęść Boże wszystkim czytającym to świadectwo.
Piękne świadectwo. Szczęść Boże.
Tobie również Szczęść Boże, i dziękuję za to świadectwo. Z Panem Bogiem
Chwała Panu niech jego miłosierdzie trwa na wieki niech każdy proszacy otrzyma łaski o które prosi amen
Wspaniale świadectwo! Maryja jest cudowna ! Panie Twoja chwała na wieki!