Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ufająca: Wielkie dzięki

Odmawiałam Nowennę Pompejańską wiele razy, pierwszy raz w 2013/2014 roku. Wówczas ją poznałam. Pierwsza nowenna była bardzo ciężka. Modliłam się za brata, były dręczenia, straszenia, koszmary senne. Wszystko przetrzymałam. Matka Boża „wyleczyła” mnie wówczas z lęków nocnych, które męczyły mnie od dłuższego czasu. Dostałam pokój duszy, przestałam się bać. Wiele łask, spływających dla mnie, zobaczyłam później. Kolejne nowenny były w wielu różnych intencjach. O zdrowie swoje, konkretnych osób, pojednanie w rodzinie, za dusze w czyśćcowe – w różnych intencjach. Nie wiem, czy wszystkie zostały wysłuchane, być może na niektóre prośby musi przyjść czas. Jestem osobą samotną, po 30 tce. Wiele razy modliłam się o dobrego męża, ta prośba jeszcze nie została wysłuchana. Obecnie się modlę znów o to. Matka Przenajświętsza dała mi radość życia, mimo iż pojawiają się przeróżne chwile zwątpienia, nie mam lęków, doceniłam wiele drobnych rzeczy. Dostałam wymarzoną pracę – i wiem,że to dzięki naszej Mateńce. Mimo, że choruję na przeróżne choroby, Matka Boża jest zawsze przy mnie. Nie pozwala mi wątpić i zawsze dokonują się małe cuda. Nie sposób wszystkiego wymienić. Nie sposób też wydobyć słowa, jak można dziękować za wszystko. Chyba tylko modlitwą i trwaniu w wierze. Powiem tylko jedno, nie poddawajmy się, módlmy się Nowenną,ale też zawierzajmy się naszej Matce! Ona nas nigdy nie opuści, zawsze będzie przy nas i zbliża nas do samego Stwórcy. Dziękujmy za wszystko, bo to co dla nas robi jest największą dla nas radością. Zawierzajmy się z całego serca i polecajmy nowennę najbliższym, znajomym, rodzinie. Każdemu.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Wojtek Kondra Zamość
Wojtek Kondra Zamość
21.05.19 10:08

Ufająca,a może mnie szukasz?Wojtek lat 32 z Zamościa Lubelskie, bez nałogów

Asia
Asia
20.05.19 22:32

Dziękuję za Twoje świadectwo. Bardzo było mi dzisiaj potrzebne. Parę dni temu napisałam, że chciałbym umieć dostrzegać znaki, przez które mówi do mnie Bóg i myślę, a przynajmniej chcę wierzyć, żew taki sposób odpowiedział mi dzisiaj. Wykłócałam się z nim dzisiaj, że po co się modlę skoro i tak mnie nie ma zamiaru wysłuchać, że zamiast lepiej jest dużo gorzej itd itp i przez „przypadek” otwieram Twoje świadectwo, a czytam tylko niektóre z nich i Bóg mi odpowiada na moje zarzuty.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x