Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewelina: Praca

Długo odkładałam napisanie świadectwa, ale miałam to w sercu, że się podzielę z wami tym co mnie spotkało podczas odmawianie Nowenny Pompejańskiej, bo też obiecujemy Matce Bożej w część dziękczynnej („wszędzie będę opowiadać o miłosierdziu które mi wyświadczyłaś”) O nowennie dowiedziałam się od koleżanki kiedy zwolniłam się z pracy. W 2017 roku zaczęłam odmawiać moją pierwszą Nowennę Pompejańską w intencji znalezienia pracy. Podczas odmawiania NP już na początku dostawałam propozycje pracy ale nie było to czego oczekiwałam, i nadal kontynuowałam NP aby wytrwać w niej do końca. W ostatnim dniu odmawiania NP otrzymałam telefon w godzinach wieczornych, aby przyjść na rozmowę. Bardzo się ucieszyłam tym telefonem i miałam jakąś nadprzyrodzoną siłę i pewność ,że dostanę tą pracę. I oczywiście też tak się stało po rozmowie Prezes zaprosił mnie do współpracy. I w tym momencie wiedziałam już na pewno ,że to Maryja obdarzyła mnie łaska. Po roku odeszłam z tej firmy ponieważ dostałam lepsze warunki pracy.

Dzięki Bogu za wszystkie otrzymane łaski. Niech Mateńce kochanej będą, dzięki i chwała a Trójcy Przenajświętszej chwała część uwielbienie i dziękczynienie Kocham cię Mateńko Niebieska i Ciebie Trójco Najdoskonalsza 😉

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x