Chciałabym złożyć świadectwo -tak jak obiecałam w modlitwie- Niestety na początku różaniec nie był moją ulubiną modlitwą, na szczęście zmieniło się to – pomógł mi w tym o.Adam Szustak i ks. Dominik Chmielewski. Odmowiłam kilka nowenn pompejańskich w intencji mojej starszej córki licealistki. Niedawno przeżyła ona zawod miłosny, wtedy wszystko się posypało jako domek z kart. Nie chciała się uczyć, nawet zwykłe codzienne wstawanie do szkoły było dla nas wszystkich koszmarem. Przestała utrzymywać kontakty ze znajomymi. Po długich namowach zgodziła się pójść do lekarza. Psychiatra stwierdził depresję i zapisał leki po których bardzo źle się czuła. Niestety te dolegliwości nie pomogły jej w uczęszczaniu do szkoły – jeszcze więcej opuszczała zajęć i miała bardzo złe oceny. Groziło jej powtarzanie klasy. W tym czasie właśnie w naszej parafii powstała Wspólnota różańcowa rodziców modlących się za dzieci- odczytałam to jako pomoc z niebios. Tam też dowiedziałam się o nowennie pompejańskiej. Zaczłam się dużo modlić i widziałam jak z dnia na dzień moja córka odzyskuje chęć do życia i jest radosna. Pozaliczała wszystko w szkole (chociaż rozszerzona matematyka dała jej w kość), teraz kończy liceum i za dwa tygodnie zdaje maturę. Obecnie odmawiam nowennę w intencji zdania przez nią matury i dostania się na wymarzone studia. Dzisiaj mogę śmiało zaświadczyć, że ta modlitwa czyni cuda. Dziękuję Mateńce Przenaświetszej i Chwała Panu.
Podczas odmawiania nowenny córka od razu zaczęła czuć się lepiej?
Modlę się często za ojca Szustaka i za księdza Glasa, także za innych księży.
Córka nie od razu zaczęła czuć się lepiej- to był proces-to trwało, ale ja jako matka widziałam te „małe kroczki” jak się zmienia jej stosunek do życia, zaczęło się do członków rodziny.
Dziekuje z świadectwo , jest ono dla mnie szczególnie ważne, gdyż i ja odmawiam Nowennę w intencji córki ( tegorocznej maturzystki) Mam nadzieje, ze Mateczka wysłucha nasze prośby. Wierze i ufam ❤️
Mateczka na pewno wysłucha nasze prośby
Dziś o 15-ej ofiarujmy Koronkę do Bożego Miłosiedzia za o.Szustaka
Przyłączam się eniu.
o.Szustak – często widzę to nazwisko – na tej stronie i nie tylko tu – w kontekście zachęty do różańca – kawał dobrej roboty robi ten zakonnik 🙂 Polecam wszelkie róże różańcowe rodziców za dzieci oraz choć krótkie westchnienie za tego kapłana, który jest teraz w drodze do Jerozolimy.
Jest wielu wspaniałych kapłanów ale nie wszyscy są tak „medialni” jak o. Szustak. Trzeba się modlić się za wszystkich kapłanów w tych szczególnie ciężkich dla nich czasach.