Nowennę Pompejanska odmawiam od ok 2 lat….Nowenna daje spokój w sercu, ale też podczas jej odmawiania dzieją się rzeczy które ewidentnie pochodzą od szatana próbującego rozproszyc nas w modlitwie. Jednak nie wolno się poddawać, z czasem wszystko się uspokaja.
Chce złożyć świadectwo bo uważam że moja Nowenna została wysluchana, prosiłam m.in o odwagę. Na te chwilę załatwiłam pewne sprawy o których na sama myśl trzesly mi się ręce, myślę że z dalszą modlitwą będzie coraz lepiej i całkiem pokonam swój strach aby móc żyć pełnia sił. Podczas odmawiania Nowenny dużo rzeczy niemożliwych stało się możliwe. Zdane egzaminy, miło spędzony czas ze znajomymi i przeróżne codzienne sytuacje, które mogłyby zakończyć się źle, gdyby nie znaki od Boga, przeczucie, Boza opatrzność. Dziękuję kochana Maryjo za Twoje wstawiennictwo. Wszystkich serdecznie zachęcam do odmawiania Nowenny A przede wszystkim do głębokiej wiary, bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych Nawet jeśli dla nas wydaje się to po ludzku sytuacja bez wyjścia 😊
