To już druga nowenna, którą odmówiłam i druga, która mnie nie zawiodła. Pierwsza była w intencji córki i pomyślnych egzaminów. Ta druga w intencji wyleczenia mojej mamy. Terapia się powiodła i wierzę, że wspierała nas Matka Boża. Ta modlitwa daje wiarę !!! Wierzę, że nie ma dla Matki Bożej rzeczy niemożliwych. Musimy tylko uwierzyć !
Dziekuje za świadectwo . Dodaje otuchy jak się go czyta ❤️