Anna: Mąż na terapii uzależnienia od alkoholu

Chcę Wam napisać o wielkiej łasce jaką otrzymaliśmy z mężem kiedy odmówiłam nowennę pompejańską w intencji obdarzenia łaskami potrzebnymi dla mojego męża. To była moja siódma nowenna. Właściwie nie wiedziałam o co prosić Matkę Bożą w tej nowennie dla mojego męża, bo pomysłów miałam mnóstwo. Zapytałam więc mojego przyjaciela w Panu. On powiedział mi, żeby prosić o łaski a Matka Boża będzie już wiedziała co z tym zrobić. 🙂 I tak się stało. W ostatnim dniu części błagalnej mój mąż zdecydował o podjęciu terapii uzależnienia od alkoholu i trwa w niej do dziś. Jest trzezwy od trzech miesięcy i chodzi na terapię. Zmagał się z chorobą alkoholową od kiedy go znam, a jesteśmy małżeństwem ponad szesnaście lat. Wydawało mi się to niemal niemożliwe że zdobędzie się na leczenie, całe życie wypierał swój problem z alkoholem i zaprzeczał chorobie .

Módlcie się do Matki Bożej , ta intencja jest tak naprawdę na drugim planie, módlcie się do Niej bo Ona nigdy Was nie zostawi i da Wam to czego najbardziej potrzebujecie. Ona wie najlepiej. Oddajcie się Jej pod opiekę a Wasze życie nabierze kolorów, odwagi, spokoju, cierpliwości, miłości, pociechy w każdym ucisku. Nie wszystkie moje nowenny zostały wprost wysłuchane, ale mimo to ja wiem że Ona wie z Jezusem czego mi naprawdę potrzeba . I prowadzi mnie do zbawienia. Dziś nie wyobrażam sobie dnia bez różańca. Obiecałam Matce Najświętszej , że będę jej rycerzem w modlitwie. Amen. Nie bójcie się, pozwólcie Jej działać a uczyni cuda w Waszym życiu. :)))

Zobacz podobne wpisy:

Alicja: Maryja czyni Cuda. Nie wątpcie! Joanna: Nałóg Maria: Podziękowanie za trzeźwość syna Irmina: Cud uzdrowienia dzięki nowenny pompejańskiej