Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Andziula: Pomoc w chorobie

Moja przygoda z nowenna zaczela sie podczas pobytu w szpitalu. Mimo ze wczesniej o niej juz wiedzialam to nigdy nie odwazyl sie jej zaczac – bo za duzo bo nie dam rade. Nie musze wspominac o tym ze byly to tylko wymowki. 1 nowenna o zdrowie – moje zachorowanie bylo powazne ! Ale wyszlam z niego calo. Z racji ze mialam duzo czasu odmawialam druga nowenne jednoczesnie w intencji maryjnych. Obecnie trzecia intencja – bym byla zdrowa. Czy moja intencja zostala wysluchana? Tak ! Ale zmienilo sie tez moje zycie. Teraz wiem ze konczac jedna nowenne bede zaczynac kolejna. Czesto zasypiam podczas modlitwy, ciezko mi znalezc czas lub slucham od niechcenia. Ale ciagle trwam, bo wiem ze warto. Mimo ze mam dni ciezkie zalamania to wiem ze ktos nade mna czuwa – Maryja. Stalam sie bardziej wrazliwa, zaczelam wiecej sie zwracac do Boga. Niejest kolorowo – strata pracy, klotnie z rodzicami i wiele innych trudow zycia. Ale wiem ze jest Ktoś kto wyrowna moje sciezki, a ja chce by prowadzila mnie za reke ! Chwala Maryi , chwala Panu ! Warto odmawiac NP. !!!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sylwia
Sylwia
14.05.19 12:17

Oprócz Nowenny Pompejańskiej polecam Nowennę do Matki Boskiej rozwiązującej węzły. Działa cuda!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x