Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Moc nowenny pompejańskiej

Od marca zaczęłam odmawiać dwie Nowenny Pompejańskie. W dwóch różnych intencjach, które nie dotyczą mnie bezpośrednio. Jednak w trakcie odmawiania Nowenny czuję, że oddziaływuje ona w dużym stopniu także i na mnie. Obecnie odmawiam część dziękczynną zarówno w jednej, jak i drugie intencji. Ale to co się wydarzyło w dniu wczorajszym przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Wczoraj wieczorem, w pewnym momencie, przez moją głowę zaczęły przwchodzić dziwne myśli, słyszałam jak wymawiam (nie swoim głosem) niezrozumiałe dla mnie słowa, bluźnierstwa itp. To było coś przerażającego. Miałam wrażenie jakby coś we mnie wystąpiło. Myślałam, że oszaleje. Zaczęłam się potwornie bać, do tego wszystkiego zawładnely mną drgawki. Wtedy zobaczyłam szatana. Zaczęłam się modlić, odmawiać różaniec. I nagle objawiła mi się Matka Boska. Biła od Niej taka jasność, która w pierwszym momencie oślepila mnie i oniesmielila. Otwierając drzwi, zaprosiła mnie do swojego Królestwa. Zaufałam Jej i wtedy otoczyła mnie swoją opieką. Poczułam się bezpieczenie, przestałam się bać i trząsc ze strachu. Nie widziałam twarzy Maryji, ale wiem, że dostapiłam szczególnej łaski objawienia. Nowenna Pompejańska jest dla mnie szczególną modlitwą! Odmieniła diametralnie moje życie. Teraz wiem, że każdej chwili trzeba zawierzyć Matce Boskiej. Postępować tak, aby podczas spotkania z Jezusem, Bogiem i Maryją, mieć czyste serce. Nowenna potrafi zdziałać cuda! Wierzę, że Matka Boska udzieli Nam wiele łask, obdarzy swoim miłosierdziem i wysłucha naszych modlitw.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jak
Jak
09.05.19 12:34

Proszę skupić się tylko na odmawianiu niech Pani nie czyta żadnych orędzi objawień prosta wiara modlitwa i wypełnianie obowiązków jak najlepiej, oczywiście Najważniejsza jak najczęstsza Eucharystia. Proszę modlić się o spowiednika i go zacząć szukać a następnie wszystko mu powiedzieć i mówić kazde smutki to co nas trapi w konfesjonale Pan Jezus okazuje miłosierdzie i prowadzi nasze dusze przez Kapłana sam mówiąc mu jak z duszą ma postąpić chodź Kapłani tego czesto nie wiedza

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x