Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Cud narodzin

Przez bardzo długi czas bezskutecznie staraliśmy się z mężem o dziecko. Po wielu latach leczenia w końcu się udało i zaszłam w ciążę. Była to tak naprawdę nasza ostatnia próba, po której mieliśmy już odpuścić i pogodzić się z myślą, że będziemy tylko we dwoje. Wraz z wielkim szczęściem pojawił się jednak strach, czy wszystko dobrze się zakończy, czy uda się donosić ciążę (zwłaszcza że wcześniej poroniłam) i czy maleństwo będzie zdrowe. Przez przypadek natknęłam się na nowennę pompejańską, postanowiłam spróbować i zostałam wysłuchana. Wierzę, że to właśnie dzięki nowennie i wstawiennictwu Matki Bożej teraz koło mniej śpi śliczne i zdrowe maleństwo. Warto wierzyć w siłę modlitwy i pomoc Najświętszej Marii Panny, która nie opuszcza w potrzebie. Dziękuję.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x