Pragnę podzielić się z Wami moim świadectwem o poczęciu dziecka. Mamy z mężem 2 córki, ale ta druga córcia to jest cud -sam lekarz to powiedział. Otóż 2 lata temu chcieliśmy mieć kolejne dziecko, niestety nie udawało mi się zajść w ciążę. Zaczęły się wizyty u lekarza. U jednego u drugiego. Zlecili zrobić badania najważniejsze ż badań to amh czyli ile mam komórek zdolnych do zapłodnienia. Wynik tragedia 0.15. Czytałam że do in vitro trzeba mieć 0’5 przynajmniej.lekarze nie dawali żadnych szans. Wtedy przypadkiem dowiedziałam się o Nowennie. Zaczęłam odmawiać i wierzyć że jednak będę drugi raz matka. Po skończeniu nowenny za tydzień zeszłam w ciążę. Lekarz nie mógł i wierzyć jak to możliwe przy takich wynikach badań. Moja druga córcia ma 14 miesięcy. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych!!!! Wierzcie i módlcie się a Maryja Was wysłucha. Teraz rozpoczęłam kolejną nowennę o uzdrowienie mojego taty u którego wykryto guza. Wierzę że Matka Przenajswietsza i tym razem mnie wysłucha.
Chwała Panu gratulacje . Ja modle sie w tej intencji juz prawie dwa lata i dalej czekam jest ciezko ale ufam ze Matka Boska mnie wysłucha
Nie trać wiary ja również wiele lat starałam się z mężem o dziecko. Odmówiĺam kilka nowenn w tej intencji. Dziś synek ma 20 miesięcy. Najlepsze jest to że znów jestem w ciąży, mając 38 lat. Jestem ogromnie zaskoczona tą ciąża, wcześniej liczenie dni płodnych,mierzenie temp, ciągła kontrola, witaminy dieta wiele lat walki o dziecko a teraz nic z tych rzeczy. Uwierzyłam w to że syn będzie jedynakiem że drugi raz się cud nie wydarzy, że już wyczerpałam swoją pulę szczęścia a tu taki dar z nieba. Dlatego nigdy nie traćcie wiary bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Matka Boża… Czytaj więcej »
Jakie to piękne:))- zdrowia dla wszystkich.
Niestety poroniłam nie udało się, serduszko Maleństwa przestało bić. Cóż taka była wola Boża.
Współczuje. Obiecuje modlitwe.