Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aneta: Wysłuchana prośba

Nowenna Pompejanska jest modlitwa nie do odparcia. Jestem w trakcie odmawiania drugiej czesci nowenny, dziekczynnej. Moj wojek 2 tygodnie po rozleglym zawale trawil z zapaleniem pluc do szpitala na intensywna terapie. Jego stan byl bardzo ciezki, w ciagu pierwszych paru dni pobytu w szpitalu byl kilkakrotnie reanimowany. Byl podlaczony pod respiratorem. Lekarze musieli zrobic tracheostomie. Nie oddychal sam, po okolo 3 tygodniach nie bylo juz z nim kontaktu. Lekarz powiedzial ze juz nigdy nie bedzie oddychal sam i zeby szukac mu osrodka dla osob z respiratorem. Przez caly czas goraco modlilam sie do Najswietszej Panienki o uzrdowienie mojego wojka. Nie poddawalam sie mimo tego ze bylo coraz gorzej. Pod koniec odmawiania pierwszej czesci Nowenny stal sie cud, moj wojek zaczal oddychac sam i odzyskal swiadomosc.

Dziekuje Ci Kochana Panienko.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bea
Bea
14.04.19 18:43

Cudownie, Ufajmy nieustannie

Agata
Agata
14.04.19 14:02

Piękne świadectwo. Módlmy się i ufajmy, daje to spokój i wiarę ze wszystko w naszym życiu się ułoży. Pozdrawiam

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x