Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

T. K: Opieka

Szczęść Boże. Nowennę Pompejanską odmawiam już którąś.. Zawsze były łaski, choć nie zawsze je widziałam od razu. Podobnie i tym razem. Jestem lekarzem, w trakcie nauki na egzamin końcowy. Nauka idzie strasznie, ciągle coś.. Albo problemy zdrowotne, albo poczucie że nie warto się uczyć, bo inni są i tak lepsi, więc najłatwiej będzie od razu zrezygnować.. Prosiłam o opiekę nade mną w trakcie nauki do egzaminu. Opieka była..wyczułam u siebie guzek, okazał się łagodny, w innej zdrowotnej sprawie było podobnie, wydawało się że to coś poważnego, okazało się że nie. Ciągle mówiłam Maryi że jestem tak bardzo zmęczona, że nie wiem z jakiego powodu.. Wyspanie się, jedzenie nie pomagało, różne badania ok, a ja wciąż zmęczona, bóle brzucha, bolą mnie stawy…. Pod koniec nowenny okazuje się że jestem prawdopodobnie silnie uczulona. Po odstawieniu alergenu zmęczenie powoli mija, ból stawów też .. Czy to nie opieka? Dla mnie tak. Nie wiem co będzie dalej, ale jest nadzieja. Co do nauki na egzamin…Nie jest tak jak bym tego pragnęła. Chciałabym być dobrym lekarzem. Nie tylko miłym i sympatycznym, ale też mającym wiedzę… O pomoc Maryi w nauce na egzamin będę się w kolejnej nowennie modlić. Nie włoży mi do głowy wiedzy, ale może jakiś cud się wydarzy i nauczę się i zdam egzamin. Chciałabym. Opieka Maryi jest. O to prosiłam, dostałam, choć może nie do końca tak, jak wcześniej uważałam że powinnam. Zobaczymy jak będzie dalej. Wiem że różaniec to coś co pomaga. To jak tarcza. Opieka i broń jednocześnie. Z Bogiem.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
19 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Andrzejowa
Andrzejowa
22.03.19 14:05

Wzruszyła mnie Wasza dobroć i chęć bezinteresownej modlitwy za mnie ( ale i za mojego męża, który jest w bardzo trudnej sytuacji duchowej i po ludzku nie widać wyjścia..) Nie sądziłam, że tak hojnie mi odpowiecie na moją prośbę.. Nie znam lepszych słów- niech Bóg sam Wam wynagrodzi obficiej, niż Wy to umiecie sobie wyobrazić. ” Przybądź święty niepojęty z nieba dla nas wzięty Duchu, rozpal świątą, niepojętą z nieba dla nas wziętą miłość, nią ogarnij nas amen!”

enia
enia
23.03.19 08:14
Reply to  Andrzejowa

Jak obiecałam od poniedziałku masz u mnie tą modlitwę co pisałam za Was oboje.
Za męza , za siebie odmów Nowennę do Krwi Jezusa ks.Amortha, pierwsza intencja o zbawienie duszy,a później juz inne intencje,czasami jest dobrze powtórzyc, to modlitwa która szczególnie porusza Serce Ojca

Andrzejowa
Andrzejowa
21.03.19 19:47

Chciałam podziękować za modlitwę, wydarzył się mały wielki cud- dostałam zmianę kierownika specjalizacji (teraz jest to osoba przyjazna młodym lekarzom, o ogromnej wiedzy i doświadczeniu) i dostałam przedłużenie szkolenia specjalizacyjnego. To jednak nie do końca rozwiązuje mój problem, ale..jest dopiero pierwszym krokiem.. Dziękuję wszystkim za modlitwę i błagam o wiecej

Bogumila
Bogumila
21.03.19 20:19
Reply to  Andrzejowa

Dostanie Pani wiecej w najblizszym czasie tj jutro lub najdalej w poniedzialek bede sie za Pania i meza Pani modlila przed cudownym posagiem MB w bazylice Jej poswieconej a wybudowanej z inicjatywy sw Jana Bosco. Trzymaj sie dzielna kobieto

Agucha
Agucha
21.03.19 20:26
Reply to  Bogumila

Bogumiłą, jak będziesz tam to proszę podziękuj MB ode mnie i podziękuj Jej proszę w moim imieniu na sw Jana Bosco – to bliskim mi święty 🙂

Bogumila
Bogumila
21.03.19 20:33
Reply to  Agucha

Szkoda, ze nie mozesz sie wybrac osobiscie. Sw Jan Bosco lezy w jednym z bocznych oltarzy, ponadto sa bardzo ciekawe pamiatki po Nim, jego szaty, wyposazenie pokoju w krorym sie modlil , jego lozko, ja chodze tam zawsze z Polakami , nie zapomne o twojej prosbie.

Kasia
Kasia
21.03.19 20:48
Reply to  Bogumila

Pani Bogumiło, czy mogę prosić też panią o modlitwę za moją mamę? Pisałam tu w liście na głównej o moich relacjach z mamą, że źle się czuła. Dziś lekarz powiedział, że wszystko wskazuje na cukrzycę. Proszę przekazać, jeśli to możliwe intencje o uzdrowienie mojej mamy.

Andrzejowa
Andrzejowa
22.03.19 14:15
Reply to  Bogumila

Dziękuję Pani z całego serca, również odwzajemnię się modlitwą za każdego, kto o nas wspomni Bogu choćby w myśli… Nie wiem jaką Bazylikę ma Pani na myśli, ale już dziś jestem ogromnie wdzięczna i w myśli tulę Panią i dziękuję 🙂

Bogumila
Bogumila
22.03.19 15:10
Reply to  Andrzejowa

Bazylike MB nieustajacej pomocy w Turynie- bylam dzis pomodlilam sie za Pania, Wiesie, Terese , Irene prosilam o mame Kasi podziekowalam za Aguche. Rowniez przed grobem sw Jana Bosko. Trzymajcie sie dobrze drogie Panie, pozdrawiam

Kasia
Kasia
22.03.19 15:20
Reply to  Bogumila

Dziękuję pani Bogumiło za modlitwę. Z serdecznością. Kasia 😉

Agucha
Agucha
22.03.19 16:02
Reply to  Bogumila

Dzięki! Bóg zapłać Bogumiło 🙂 mama nadzieję, że kiedyś będzie mi dane tam być 🙂

irena
irena
22.03.19 16:28
Reply to  Bogumila

Pani Bogumilo z calego serca dziekuje,niech Pan Bog da pani duzo zdrowka i sil

wiesia
wiesia
22.03.19 16:31
Reply to  Bogumila

Bogusiu, bardzo, bardzo dziękuję za modlitwę. Dziękuję że pamiętasz. Wszystkiego dobrego.Niech dobro i wszelkie łaski spłyną na Ciebie od Jezusa Chrystusa przez serce Maryi.Pozdrawiam serdecznie

enia
enia
21.03.19 20:23
Reply to  Andrzejowa

Andrzejowa pamiętaj mów o wszystkim Jezusowi, On wie o wszystkim ale Ty mów.Idziesz do pracy proś aby nasz Pan był z Tobą,jesteś na sali operacyjnej,proś niech będzie obok Ciebie ,zrób miejsce ..tu Jezu bądź przy mnie,chcesz poradę? pytaj się….USŁYSZYSZ! Błogosław wszystko i wszystkich, pacjentów szczególnie. Inni lekarze będą się od Ciebie uczyć,bo Ty będziesz najlepszą uczennicą Lekarza Niebieskiego. Bedzie ciężki przypadek z pacjentem, szybko proś Matkę Przenajświetszą o modlitwę,odczujesz tę modlitwę.
Obiecuję Ci od poniedziałku przez 9 dni Rózaniec do Krwi Jezusa o łaski i błogosławieństwo dla Ciebie
Pozdrawiam

enia
enia
21.03.19 20:26
Reply to  Andrzejowa

Andrzejowa pamiętaj o modlitwie za dusze czyśccowe lekarzy

Andrzejowa
Andrzejowa
22.03.19 13:59
Reply to  enia

To prawda, odpwawiałam Nowennę Pompejańską za dusze cierpiące w czyśccu i mimo,że nie prosiłam o żadną łaskę dla siebie „w zamian” otrzymałam naprawdę dużo dobra, co mnie ogromnie wzruszyło. Często modlę się za moich zmarłych kolegów ale i za lekarzy, których nie znałam a już odeszli do Boga. Kiedyś Bóg dał mi łaskę odprawienia 9 pierwszych piątków miesiąca za moich kolegów z oddziału, którzy dopuszczali się strasznych zbrodni na dzieciach nienarodzonych. Dziś ten proceder jest w Polsce ograniczony, ale i tak chore dzieci są zabijane. Wierzcie mi- wolałaby sama umrzeć niż podnieść rękę na jedną z tych niewinnych istot. Wiem… Czytaj więcej »

Andrzejowa
Andrzejowa
18.03.19 09:23

Witaj, znam to uczucie odnośnie nauki do egzaminu końcowego że specjalizacji lekarskiej.. U mnie pojawiły się ogromne komplikacje i nie zostałam dopuszczona przez kierownika do złożenia dokumentów.. po ludzku- sytuacja jest bardzo trudna, wygląda na to,że będę musiała zmienić szpital i kierownika, żeby w ogóle podejść do egzaminu.. każdego czytającego to proszę o okruch miłosierdzia i modlitwę za mnie i za tę sytuację i ludzi w to zaangażowanych.. Jestem lekarzem i naprawdę pokornie proszę Was o modlitwę, żebyśmy wszyscy byli dobrymi narzędziami w rękach Boga. Wielokrotnie doświadczyłam jak modlitwa moich pacjentów i ich rodzin (np.przed operacją) działa cuda i nigdy… Czytaj więcej »

enia
enia
18.03.19 09:26
Reply to  Andrzejowa

Andrzejowa dziś o 15-ej ofiaruję Koronkę do Bozego Miłosierdzia za Ciebie

Andrzejowa
Andrzejowa
18.03.19 09:32
Reply to  enia

Bóg zapłać dobra kobieto 🙂 też odwzajemnię się modlitwą (p.s.wspomnij też proszę o moim mężu, który jest w bardzo ciężkiej sytuacji duchowej i po ludzku nie widać z niej wyjścia, a wręcz zło narasta. Może modlitwa jest nawet bardziej potrzebna jemu..? Niech Bóg rozsądzi, my polecamy się modlitwie i dziękujemy za każde westchnienie do Boga)

19
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x