Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Łaska

W swoim życiu odmówiłam dwie nowenny. Obie w tym roku. Nie było ławo, gdyż ostatnia przypadała na okres urlopu. Wbrew pozorom, było mi trudniej ją odmawiać… Możliwe, że na początku… nie chciałam aby ktoś widział, że tyle się modle, bo może mnie posądzić o dewocje, po drugie dla tego, że jestem tym typem człowieka, że gdy mam więcej czasu to mam go mniej 🙂 Napisałam o tym, bo modlitwa tj. nowenna coś mi uświadomiła, że zbytnio odkładam na później swą modlitwę… niestety im dalej od nowenny tym znowu popadam w to 🙂 wniosek jest jeden, trzeba ponownie odmówić nowennę.

Swą pierwszą nowennę odmawiałam w intencji sprawy sądowej, która była trudną sprawą i zapowiadała się na przegrana. Dzięki Maryi sprawa ta zakończyła się pomyślnie. Nie ma długów. Druga, była w intencji mojego brata… i wszystko wskazuje na to, że będzie uzdrowiony z choroby alkoholowej oraz psychicznej 🙂

Pomimo trudnych chwil i mych słabości, doświadczam opieki Boga.

Maryja ma wielką łaskę u Boga. Wiem o tym, bo tego doświadczyłam.

Dziękuję 🙂

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x