Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Maryja wysłuchuje

Nowenną Pompejańską modlę się już od września 2018 r. Część próśb zostało wysłuchanych, o części mogę powiedzieć, że wybrano dla mnie inne możliwości. I po czasie widzę, że to wszystko jest dla mnie lepsze. Moje wybory nie były najlepsze. Dużo modliłam się za siebie, jednak stwierdziłam, że to nie nie koncert życzeń, a i tak w moim przypadku wszystko dzieje się nie po mojej myśli. Więc pogodziłam się z tym, nie idę przez życie pod prąd, tylko jak mnie życie prowadzi.

Czuję opatrzność boską i jestem spokojna o to, że wszystko jest na właściwym miejscu.

Teraz Nowenną modlę się, gdy usłyszę, że ktoś potrzebuje modlitwy.

W czerwcu poprzedniego roku w mojej miejscowości z okna wypadł dwuletni chłopczyk. Stan krytyczny. Upadł na główkę, na beton.

Okazało się że moja córeczka i brat tego dzieciątka chodzą do jednego przedszkola.

Chciałam podrzucić książeczkę z Nowenną do szafki kolegi mojej córki.

Jednak nie miałam pewności czy ktoś pomodli się za zdrowie malucha.

Więc sama zaczęłam modlitwę.

Chłopiec jest zdrowy. We wrześniu był na rozpoczęciu roku szkolnego razem z bratem i rodzicami.

Obecnie odmawiam dwie Nowenny jednocześnie, również za zdrowie. Jedna za zdrowie brata mamy. Druga za mamę znajomego. Pozostaje mi mieć nadzieję, że ukochana Mateńka w Niebie dopomoże chorym.

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
24.03.19 21:56

Potrzeba dużo wytrwałości i cierpliwości w modlitwie . Ja modlę się o spokój wewnętrzny dla mojej córki i niestety dalej jest ciezko ale ufam cały czas ufam, ze nadejdzie upragniony spokój i wszystko dobrze się ułoży. Pozdrawiam

Anonimka
Anonimka
24.03.19 19:07

Czy mogłabym poprosic Panią jakby była możliwość o modlitwę w intencji mojego małżeństwa o łaskę poczęcia i urodzenia zdrowego dziecka. Tak długo się staramy ze czas mi brak sił odmowilam już 4 NP w tej intencji i czuje spokój ze będzie dobrze

Agnieszka
Agnieszka
24.03.19 21:35
Reply to  Anonimka

My też już się staramy prawie 5 lat… I cały czas wierze i mam nadzieję że doczekam się

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x