Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aleksandra: Maryja jest kochana

Zaczęłam odmawiać nowennę w intencji mojego małżeństwa – wszystkich jego aspektów. Podczas nowenny obserwowałam zmiany w zachowaniu przede wszystkim moim i moim postrzeganiu Męża.

To był wyjątkowy czas. Cieszę się, ze mogłam spędzić ten czas z Maryją i wiem, że z Nią łatwiej przejść przez wszystkie trudności. Przez ostatnie kilka dni miałam pokusę, żeby być złą na współmałżonka, ale wiedziałam już z doświadczenia, że często tak jest w trakcie nowenny. Przyjaciółka poradziła mi poczekać do samego końca i nic nie mówić nie dać się kierować emocjom i pokusom… Dziś skończyłam odmawiać nowennę… i co jest niesamowite – Maryja zaprosiła mnie z Mężem na Msze Św. z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich! Czy mogłoby być piękniej? Dodatkowym owocem nowenny jest obudzenie we mnie pragnienia odprawiania pierwszych sobót miesiąca. Po raz kolejny przekonałam się, że podczas nowenny Maryja w pierwszej kolejności pracuje nad naszym sercem, nie zmienia świata wokoło, ale nasze serce. Amen. Chwała Jezusowi i Niepokalanej❤️!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x