Choć już minęło kilka miesięcy, przepraszając za opóźnienie ,serdecznie pragnę podziękować Matce Najświętszej, Pani z Pompejów za wielką łaskę dla mojego syna. Nie chciał zdawać matury, gdyż bardzo bał się egzaminu z matematyki, z którą miał wiecznie problemy i nie był z niej orłem. Odmówiłam wraz z babcią syna nowennę w intencji szczęśliwego zdania matury. Syn poszedł na egzamin i najlepiej zdał ….matematykę :D. Dostał sie na studia i wczoraj dowiedziałam się, że na zerowym egzaminie na 158 osób zaliczyło 8 osób w tym mój syn. Dziękuję Ci Maryjo , że się nim opiekujesz. Dziękuję, dziękuję, dziękuję.
