Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ania: Wyjście na prostą

Pierwszą nowennę odmówiłam ponad dwa lata temu.Miałam długi,nie mogłam sobie poradzić.Matka Boża mnie wysłuchała I mogłam odetchnąć.Jakoś tak nagle wszystko pospłacałam i komornik zniknął.Niestety poraz kolejny uwikłałam się w długi i właśnie dziś skończyłam kolejną nowennę.Jestem pełna nadzieję że Matka Boża mi pomoże.Jestem o to spokojna.Jutro zaczynam kolejną nowennę w tej samej intencji i wiem że Mateńka mnie wysłuchała.Nie mogę żyć bez niej i bez różańca.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x