Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Sławomir: Zaufaj Bogu

Kilka dni temu zakończyłem swoją pierwszą nowennę pompejańską i jeszcze podczas jej odnawiania Jezus obdarzył mnie łaskami o które prosiłem i te, które przyszły nieoczekiwanie.

Pół roku temu wykryto u mnie nowotwór i podczas operacji zostałem zainfekowany tzw. superbakterią, która jest śmiertelnie niebezpieczna i w zasadzie nie do wyleczenia.

W trakcie odmawiania nowenny wykonałem dwa razy badania, które potwierdziły, że już jestem wolny od superbakteri. Chwała Panu.

Obecnie jestem leczony onkologicznie i głęboko wierzę, że i w tej sytuacji Maryja nie zostawi mnie samemu sobie.

Dzięki nowennie pompejańskiej odnalazłem żywego Boga, który otacza nas codzienną opieką. Pojednaliśmy się w rodzinie, a głęboka modlitwa nadaje sens sprawom, które myślałem, że są beznadziejne.

Teraz odmawiam już drugą intencję i cieszę się bardzo, że poznałem Maryję, której wcześniej nie zauważałem. Jezus na krzyżu powiedział.:

Oto Matka twoja i teraz wiem, że te słowa były skierowane również do mnie.

Dziękuję Matko!

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x