Witam, chcialabym złożyć swoje świadectwo. Odmawialam Nowenne Pompejanska wiele już razy. 1,5 roku temu zaczelam odmawić nowenne o moj zwiazek. Bylam z chlopakiem 7 lat i ciagle nie bylam go pewna kłóciliśmy się potem godziliśny i tak w kółko. Pewnego dnia zaczęłam nowenne pompejanska o to żebysmy juz byli szcześliwi razem. Ostatniego dnia nowenny on ze mna zerwal i znalazł sobie od razu dziewczyne w wieku 19 lat on miał 27 ja bardzo to przeżyłam. Obraziłam sie na wszystko płakałam schudłam bardzo dużo totalnie sie załamalam. Potem on tak mnie zwodził przez 1,5 roku że wroci ze sie pogubil ze to wszystko byla moja wina ze to ja zawinilam itp itd. Wiec zaczełam kolejna nowenne pompejańska o to żeby Bóg wybrał sam co ma być. Jestem w trakcie jej trwania na części dziękczynnej okazało się, że On ciagle mnie oszukiwał i jest dalej z Ta dziewczyna. I kalmie każdego i ciagle. Nowenna pompejańska otworzyła mi oczy, że nie warto walczyć o coś teacić siły na kogoś kto nie szanuje, kto nie dorósł do miłosci i lojalności. Odmawial dalej i wierze ze Bóg za pomoca Maryji wskarze mi właściwa droge i postawi na mojej drodze człowieka, który bedzie wartościowym człowiekiem.
Wprawdzie moja historia jest trochę inna od Twojej, ale chyba wiem, co czujesz i co przechodzisz w życiu…Mnie kiedyś koleżanka powiedziała:”Widocznie Pan Bóg szykuje dla Ciebie lepszego mężczyznę”. Trochę to trwało zanim definitywnie przestałam się zadręczać i otworzyłam się na nowe osoby, ale…. teraz już wiem, że nie byłabym szczęśliwa z osobą, która była niezdecydowana, niedojrzała, niekonsekwentna, która wysyłała mi sprzeczne sygnały i która nigdy tak naprawdę o mnie nie zabiegała. W naturze mężczyzny leży zabieganie o względy wybranki, nie na odwrót. Zdaje się nawet, że im bardziej kobieta się opiera mężczyźnie, tym bardziej jest dla niego wartościowa. Czy ktoś… Czytaj więcej »
Miałem podobnie tez byłem oszukiwany i zdradzany i że to moja wina itd przez bardzo dlugi czas czekałem prosilem a ona kreciłą kombinowałą z inymi, ale teraz naszczescie zerwalem totalnie kontakt z ta osoba ona po rozstaniu odrazu zamieszkala z tym gosciem no to samo za siebie mowi jak mnie oszukiwala. Z czasem ułozy Ci sie życie pozdrawiam
Starozytny filozof Epiktet powiedzial- kto raz przekroczy granice dla tego nie ma juz barier- dziwi sie Pani, ze klamal, ze oszukiwal? Klamie i klamac bedzie, bo granice przekroczyl bardzo dobrze, ze dala sobie Pani z nim spokòj, a jednak szkoda nerwòw i zmarnowanego czasu.
Utrzymywanie jakiegokolwiek kontaktu z tym człowiekiem jest dziwactwem. Dopóki nie zamkniesz definitywnie tego rozdziału w swoim życiu niczego nowego nie będziesz w stanie stworzyć.
Paulo, zasługujesz na mężczyznę, który będzie Cię kochał i szanował. Dużo Dobra Ci życzę. Nigdy nie bój się wymagać do mężczyzn.
Mam nadzieję, że jest jasne, że mam na myśli innego mężczyznę. Z tym, o którym piszesz w świadectwie zerwij kontakt. Na razie daj sobie czas. Módl się też za siebie o mądrość i obiektywność w wyborze przyszłego współmałżonka. Skup się na pracy nad poczuciem własnej wartości. Nie bój się wymagać, by Cię szanowano i traktowano poważnie. Powodzenia i wszystkiego dobrego!