Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Nadzieja na lepsze jutro

Witam wszystkich czytających świadectwa o Nowennie Pompejanskiej. Ja również chciałabym się podzielić swoim świadectwem. Moja modlitwa dotyczyła spraw ziemskich i choć mysle że nie powinnam się modlic o cos co nie ma wartości duchowych postanowiłam ja odmówić, W swoim życiu przeszłam 2 przeprowadzki z małymi dziecmi, było mi bardzo ciężko gdyż wynajmowaliśmy z męzem mieszkanie dzieci rosły a tu właściciele zmieniali decyzje co do wynajęcia . Miałam serdecznie dość tych przeprowadzek i czekania az nam mieszkanie wypowiedzą. Zaczelam odmawiać różaniec z wiara ze Matka BOŻA pomoze rozwiazac trudna sytuacje. Było bardzo trudno gdyż każdy bank w którym chcieliśmy wziasc kredyt na własny dom odmawiał nam kredytu,chodzilismy od banku do banku z teczkami dokumentów.i tak zeszedl caly rok. Do tego male dzieci przy których bardzo trudno było mi się modlic czekałam az zasna i modliłam się resztkami sił czasem do północy. Modlitwa stała się codziennoscia choć bardzo ciężko się ja odmawiało gdyż ciagle cos przeszkadzalo .Mogę powiedzieć tylko że nie udało mi sie odmówić do końca tej modlitwy,odmawiałam przez 40dni i z braku sił i wyczerpania zasnęłam przy drugim rozancu.Gdy się obudziłam było po 1 w nocy wiec odpuściłam te modlitwę trzeba każdego dnia odmowic a to był nowy już dzień.Prawie 2 lata zalatwialismy banki dokumenty i wszystko inne bardzo długo musiałam odczekać aby mieć swoja własność ale warto było . Matka Boża mnie wysłuchała.Za 5 dni mija 3 miesiące jak mieszkamy w swoim własnym domu. Modląc się często prosiłam Maryję ze jeśli Bóg tak chce to niech tak się stanie ,ze jeśli jest taka wola Boga.Maryja w tym czasie była ostatnia moja nadzieja naprawdę wierzyłam ze tylko ONA może dopomóc, choć sobie nie zasłużyłam to Matka Boża mnie wysłuchala. Żaluje tylko ze nie udało mi się ukonczyc tej modlitwy ale wszystko przede mna intencji nie brakuje. Chcialabym tylko kolejna doprowadzic do końca.Módlcie się i wierzcie całym sercem ta modlitwa ma ogromna moc .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
enia
enia
18.01.19 20:08

Kto czyta Pismo Święte ten nie musi brać kredytów ….gdzieś to słyszałam

Ewa Lit
Ewa Lit
18.01.19 18:35

Ja też uważam, że Bóg i Maryja to przedewszystkim miłość i zrozumienie i przrwa w modlitwie nie stanowi problemu – to nie jakiś „łańcuszek”, którego nie można przrwać. Ważne jest, moim zdaniem żebyśmy odmówili te 54 dni. U mnie też się zdażyło, że na przykład z powodu choroby nie odmówiłam nowenny w danym dniu. Za to w następnym dniu odmawiałam podwójnie. Ktoś inny pisał, że w podobnym przypadku przesuwał zakończenie nowenny o jeden dzień. Jeżeli chodzi o uzyskiwanie kredytów, to kochani nie biegajcie od banku do banku. Skorzystajcie z pomocy specjalisty – doradcy finansowego. Oni wam wszystko wynegocjują w banku.… Czytaj więcej »

Ewa Lit
Ewa Lit
18.01.19 13:54

Ja też uważam, że Bóg i Maryja to przedewszystkim miłość i zrozumienie i przerwa w modlitwie nie stanowi problemu – to nie jakiś „łańcuszek”, którego nie można przrwać. Ważne jest, moim zdaniem żebyśmy odmówili te 54 dni. U mnie też się zdażyło, że na przykład z powodu choroby nie odmówiłam nowenny w danym dniu. Za to w następnym dniu odmawiałam podwójnie. Ktoś inny pisał, że w podobnym przypadku przesuwał zakończenie nowenny o jeden dzień. Jeżeli chodzi o uzyskiwanie kredytów, to kochani nie biegajcie od banku do banku. Skorzystajcie z pomocy specjalisty – doradcy finansowego. Oni wam wszystko wynegocjują w banku.… Czytaj więcej »

E.K.
E.K.
18.01.19 13:13

Dziękuję za to świadectwo.Ja też mam trudną sytuację mieszkaniową.Modliłam się już dwoma nowennami w tej intencji,ale czytałam,że raz wystarczy.Nie powinno się modlić kilkakrotnie.Dodałaś mi nadziei,że i ja w końcu doczekam tak pięknej chwili i córka z rodziną będzie miała swoje mieszkanie.Bogu niech będą dzięki

alik
alik
16.01.19 16:33

Na przyszłość jak jest po 24 i jeszcze zostało do odmówienia kilka części różańca to warto dokończyć modlitwę. Bóg nie jest aptekarzem i nie będzie nam z stoperem kontrolował dnia, Bóg jest miłością. Maryja kocha wszystkie swoje dzieci, prosiła aby codziennie odmawiać różaniec i dlatego nie warto patrzeć na zegarek a modlić się.

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x