Dziękuję Ci Maryjo! Moja Nowenna, którą odmawiałam w tamtym roku dotyczyła szczęśliwego rozwiązania i przede wszystkim zdrowia dla mojego synka. Moje świadectwo właśnie śpi spokojnie obok mnie i za to Ci Matuchno ogromnie dziękuję. Czytam opisane tu historie i nie mam wątpliwości, że Nowenna działa a czas odmawiania jej jest czasem pokoju dla duszy.Takim słodkim balsamem w tym naszym zabieganym świecie. Od wczoraj zaczęłam kolejną intencję oddając się pod opieką Maryi z wielką nadzieją, że i tym razem zostanę wysłuchana. Kochani w tej modlitwie drzemie ogromna siła tylko zaufajcie Maryi.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy