Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Maria: Dziewiętnasta nowenna – w intencji koleżanki

W czasie od 20.05.2018 do 12.07.2018 r. odmawiałam moją XIX NP. Tym razem modliłam się o potrzebne łaski dla mojej chorej koleżanki. Dwa lata temu koleżanka moja miała operację usunięcia guza za prawym okiem. W tym roku choroba znowu dała znać o sobie.

Kiedy dowiedziałam się, że moja koleżanka jest poważnie chora (czerniak złośliwy za prawym okiem) postanowiłam odmówić w jej intencji NP.

Koleżanka nie wiedziała i w dalszym ciągu nie wie, że modliłam się w jej intencji.

W czasie odmawiania Nowenny koleżanka przeszła operację usunięcia prawego oka. Ja modliłam się i myślałam, czy będę wiedzieć, że moja modlitwa jej pomogła.

Wykonałam do niej telefon (była już po operacji) i rozmawiałam z nią. Samopoczucie jej nie było najlepsze. Powiedziała mi, że właśnie myślała o mnie. Opowiedziała mi co przeszła, chociaż zaznaczyła , że nie lubi o tym rozmawiać.

Następnie spotkaliśmy się po ok. 2 miesiącach na imprezie imieninowej. W dalszym ciągu nic nie mówiłam jej o modlitwie w jej intencji. Nie była już załamana i wydawało mi się, że czuje się dobrze, ale zaznaczyła, że o chorobie nie chce rozmawiać. Myślę,że Matka Boża miała ją w swojej opiece w najtrudniejszych chwilach.

W dalszym ciągu nie wie ona o NP w jej intencji, ale mam nadzieję, że ta modlitwa była jej potrzebna i pomocna.

Dziękuję Maryjo za łaski dla mojej koleżanki i miej ją dalej w swojej opiece.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Maria
Maria
13.01.19 15:35

Chciałam uzupełnić moje świadectwo. Otóż wczoraj tj. 12.01.2019 moja koleżanka zadzwoniła do mnie. Powiedziała, że w grudniu była u kontroli i wszystko jest dobrze. Cieszę się razem z nią. Właśnie wczoraj myślałam o niej, a tu wieczorem telefon i to z dobrymi wiadomościami. Dziękuję Maryjo za opiekę nad koleżanką.

angelika
angelika
21.12.18 21:21

jeszcze dziesięć razy napisz, że nie wiedziała o tym, że się za nią modlisz. :/

Asi
Asi
19.12.18 21:33

Dobrze, że koleżanka ma taką dobrą koleżankę jak Ty. Na pewno była to dla niej trauma, w końcu usunięto jej oko… ale może właśnie dzięki Twojej modlitwie jakoś się trzyma. Dziękuję, że się za nią modliłaś. Dobrze wiedzieć, że są wśród nas ludzie o dobrym sercu. Niech i Ciebie Bóg ma w swojej pieczy

Piotr
Piotr
19.12.18 20:13

Mam duży szacunek do takiego podejścia , niech Pan Bog wszechmogący ma panią zawsze w swojej opiece

4
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x