Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: zagrożenie wadami u dziecka

Nie odkrylam szybko Nowenny…ale kiedy po prawie 7latach udalo mi sie ponownie zajsc w ciaze…zagranica (stad nie mam uzyeam polskich znakow). Bylam zaskoczona i szczesliwa.Niestety od poczatku podejrzewali ciaze pozamaciczna…. na szczescie to byla pomylka. Ponowne badania… ze mam zagrozenie dziecka z zespolem Downa…bardzo wysoki wskaznik. Bardzo sie zmartwilam…pobrali mi i juz nienarodzonemu dziscku krew z lozyska…Zatem szukalam pomocy…ah to wszystko nie bylo prawda..nie majac tu wsparcia…udalam sie o pomoc do Naszej Matki Boskiej i moje pierwszr dziecko urodzio sie w dniu kiedy sie czci Matke Boska i rozniec Sw. z Pompei..07.10…zaczelam sie modlic….wynik ze dziecko jest ZDROWE…potem wyszla cysta w sledzionie ciagle kontrole…i ciagle me modlitwy.Cysta nie urosla.Teraz mam moje szczescie w ramionach i usmiecha sie do mnie swoimi niebieskimi niewinnymi oczkami.Dziekuje Matko Niebieska.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Iwona W.
Iwona W.
06.12.18 06:56

Maryja pięknie potrafi wszystkim się zająć. Aż chce się czytać takie świadectwa

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x