Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Natalia: Nowe lepsze życie

Swoją historię z nowenna pompejanska rozpoczęłam w najtrudniejszym momencie mojego życia, kiedy mój syn zachorował na nowotwór. Swiat wtedy runął i rozpadł się na milion kawałków. W tym momencie wszystko przestało mieć sens. Nowenne pompejanska polecila mi kolezanka, za co bardzo jej dziękuję, bo dzięki tej modlitwie przetrwalismy ten najgorszy czas leczenia i NP sprawiła, iż mieliśmy bardzo dużo siły na walkę z ta nierówna chorobą. Odmawiam NP bez konca i nigdy nie przestane ..to Ona sprawia ze wszystko jest prostsze i czuje obecnosc Matki Boskiej w kazdej sferze mojego życia. Co najważniejsze syn wyzdrowial i wierzę że już nigdy choroba nie wróci i będziemy mogli cieszyć się życiem. Dziękuję Tobie Matko Boza Pompejanska za Twoje wsparcie, opiekę każdego dnia i za to ze wypraszasz nam potrzebne łaski u swojego Syna Jezusa Chrystusa. Bóg zapłać…

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marta
Marta
26.11.18 08:16

Witam, ja Nowennę Pompejańską odmawiałam 3 razy o ratunek dla mojego małżeństwa i niestety nie otrzymałam pomocy, której bardzo, ale to bardzo potrzebuję.
Jeszcze moje małżeństwo trwa, jeżeli mozna to nazwać trwaniem, ale jjest bardzo źle i nie widzę wyjścia z tej sytuacji. Już nie wiem co mam robić, straciłam całą wiarę w moc modlitwy i że jeszcze coś dobrego może mnie spotkać. Mój mąż już też przekreślił chyba nasz związek bo wogóle się nie stara.

Bożena
Bożena
26.11.18 18:45
Reply to  Marta

Droga Martoja również odmawiam NP jedną za drugą bez przerwy o uzdrowienie mojego męża i trwam choć mąż wciąż choruje.Jezdze do ojca Daniela na spotkania i daje Wam świadectwo cudu uzdrowienia małżeństwa.Otórz mąż mojej znajomej nie miedzkal z nimi kilkanaście lat może ok 10 rozmawiałam z nią w kwietniu jak wracaliśmy ze spotkania .Jej mąż to alkoćholik wyprowadził się do rodziców i pił na umòr nawet mówiła że jego mózg jakby się cofał.Ona należy do tej wspólnoty i przyjeżdżała na spotkania i modliła się .Ona modliła sie a on pił na umòr,mówiła mi nawet że praktycznie nie ma z nim… Czytaj więcej »

Barbara
Barbara
26.11.18 00:07

Już 3 lata odmawiam NP i nie potrafię bez niej żyć. Czasem mówię dwie równocześnie bo ciągle ktoś potrzebuje w rodzinie pomocy. Nowenna stała się moją obroną przed złem, grzechem, nawet jak zbłądzę to szybko otrzymuję siłę i pomoc. Nie wiem jak znajduję czas na jej odmawianie ale mówię ją wszędzie gdzie tylko mogę. Może pomagają też święci których przed każdą Nowenną proszę o pomoc w odmawianiu.

Ewa S.
Ewa S.
25.11.18 20:33

Alleluja.

Ryszard Bielecki
Ryszard Bielecki
25.11.18 20:19

Witam cieszę się że jest modlitwa do naszej MATEŃKI POMPEJAŃSKIEJ sama myśl o modlitwie to mi się poprawia samopoczucie

Kasia
Kasia
25.11.18 18:35

Hej, jestem tu nowa. Mam na imię Kasia i strasznie posypane życie. Modlę się Nowenną pompejańska w wiadomej Maryi intencji i pomimo samych burz kilka nocy temu zaświeciło na chwilę słońce. Śniła mi się Maryja, w długiej białej sukni która atakowały diabły, a ona im się nie dała. Na chwilę podniosła się ta suknia i widziałam jak w telewizorze wszystko to o co się modlę, wszystko na pozytyw. Najbardziej zdziwiło mnie, gdy zobaczyłam fragment, gdy śpiewałam z moja rodzina kolędy-nie znoszę kolacji wigilijnej, dla mnie to moment fałszywych i pustych życzeń świątecznych. Mam dużo nadziei, że najbliższe tygodnie będą łaskawe… Czytaj więcej »

enia
enia
25.11.18 18:23

Pięknie! Natalia syn niech wcina pestki z moreli + do potraw kurkumę

Mariusz
Mariusz
25.11.18 17:49

Bóg zapłać za to świadectwo, niech Pan Bóg błogosławi rodzinie w szczególności synkowi

irena
irena
25.11.18 16:35

natalio bardzo sie ciesze ze twoj syn wyzdrowial ,kilka lat temu czekalam na wyniki histopatologiczne od mojej corki ,kiedy wyszly dobre ogromny kamien spadl mi z serca ,bo w obliczu choroby naszych dzieci ciezko jest sie pozbierac ,pamietam wtedy modlilo sie 14 ksiezy na jednej z Mszy Sw i Jezus darowal jej dalsze zycie w zdrowiu

Joanna
Joanna
25.11.18 15:29

Chwała Panu za jego dary i Matce Najświętszej. Chwalmy go Na wieki.

10
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x