Nowennę pompejańską zmawiałam w intencji spotkania na swojej drodze mężczyzny, który będzie dla mnie dobrym mężem. Po skończeniu nowenny w niedługim czasie poznałam człowieka, który został moim mężem i nawet w najśmielszych marzeniach nie umiałabym kogoś takiego sobie wyobrazić. Mój mąż, a wcześniej chłopak i narzeczony, nigdy nie sprawił mi przykrości, jest dobry dla mnie i dla moich bliskich. Matka Boska wysłuchała moich próśb i postawiła na mojej drodze człowieka, z którym tworzę cudowny związek.
To ja Wam opowiem pewną historię (zapomnijmy na chwilę o tym chłopaku z tatuażem): w poprzedniej firmie pracował ze mną chłopak, który miał 2 wujków. Obaj byli kapłanami, z czego jeden z nich odebrał święcenia biskupie od kardynała Stefana Wyszyńskiego. Ten biskup był kapłanem z prawdziwego zdarzenia: żył w czasach komunizmu, nieraz był prześladowany i aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa, miał zakaz budowania kościoła nałożony przez władze i widział, jak obraz Matki Bożej Częstochowskiej został „aresztowany” przed obchodami Tysiąclecia Chrztu Polski, a wspomniane wcześniej SB fabrykowało na niego donosy, by zdyskredytować go w oczach parafian, dla których organizował msze za ojczyznę.… Czytaj więcej »
I pięknie MIŁOŚĆ to ” coś ” najpiękniejszego co może nas spotkać …. Trwajcie RAZEM w ” Miłości ” nie zapominając o modlitwie i Bogu …” bo gdy Bóg jest na 1 miejscu wszystko inne jest na swoim miejscu ” …. Mam nadzieję,że i ja spotkam na swej drodze dziewczynę z którą stworzę szczęśliwą rodzinę razem z Panem Bogiem …. Oddawajmy wszystko Mamie w Niebie i Jej Synowi, a wszystko inne się ułoży …. Sam mam różne problemy, lecz każdy z Nas je ma nie jestem wyjątkiem, wiem też, że kiedy będę blisko Boga wszystko się dobrze zakończy …. Pozdrawiam… Czytaj więcej »
To napisz do mnie
Świafectwo piekne.Ja rownież zmowilam NP e tej intencji i Rownież modlitwe dp św.Józefa i na mojej drodze zostal postawionybchlopak z ktorym rozpoczelam zwiazek,tetaz jest moim narzeczonym i mamy już zaplanowany ślub.Chwała Tobie Panie.
Szczęść wam Boże
Dużo dobra dla Was 🙂
Tylko pozazdrościć
Oby tak dalej było, jak najlepiej.
Do autorki
Gratuluję. Ja jeszcze czekam. A ile czekalas od momentu odmowienia nowenny w intencji męża do momentu znalezienia tego jedynego ?
Ze swojego punktu widzenia powiem Ci ze to nie ma znaczenia , ja czekam bardzo bardzo dlugo , oczywiście szanse po ludzku juz sa zadne i czesto juz braknie nadziei ale przeciez coz to jest dla Boga
Wiadomo każdy ma inny czas ale w przybliżeniu chciałabym wiedzieć ILE
Niech Wam Pan Bóg błogosławi, piękne świadectwo 🙂