Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Klauda: Zdałam egzaminy

Chciałam się tutaj podzielić moim doświadczeniem związanym z nowenną. Miałam w tym roku bardzo ciężką przeprawę na studiach, nie zdawałam sobie rady, miałam wrażenie, że rzeczywistość mnie przytłacza i że nie poradzę sobie z ostatnimi egzaminami w sesji letniej, bo już nie miałam siły, żeby się uczyć. Cały rok non stop siedziałam w książkach i mój mózg w lipcu przestał już przyjmować jakąkolwiek wiedzę. Już kiedyś odmawiałam ta nowennę, a prośby z wcześniejszych jeszcze się nie spełniły, dlatego straciłam do niej później ochotę. Jednak czułam wewnątrz takie przekonanie, że jeśli zaufam i znów odmowie, to się nie zawiodę. Tak właśnie się stało, zdałam wszystkie egzaminy i na kolejny rok weszłam z czystym kontem. Bardzo zachęcam do odmawiania tej długiej i żmudnej modlitwy, naprawdę warto. Wierzę także, że kiedy przyjdzie odpowiednią pora moje wcześniejsze nowenny także będą wysłuchane. Nawet jak się wam wydaje, że nie ma już sensu, bo nie widać efektów, jakie by się chciało zobaczyć, to nie rezygnujcie. Jestem pewna, że Najlepsza Matka je już wysłuchała, tylko nie nadszedł jeszcze moment ich spełnienia.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Małgorzata
Małgorzata
20.10.18 08:53

Radujè sie razem z Tobą.Dzièkujè za słowa otuchy.Pozdrawiam.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x