Mam na imię Iwona i chciałam złożyć świadectwa otrzymania łaski daru potomstwa i szczęśliwego urodzenia zdrowego dziecka. Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać w 2016 roku w intencji poczęcia drugiego dziecka. Pół roku później w tej samej intencji, nowennę zaczął odmawiać mój tata. Moja córka miała wówczas 9 lat. Codziennie wspólnie odmawialiśmy też modlitwę do św. Dominika. Przez okres 8-miu lat bezskutecznie staraliśmy się z mężem o rodzeństwo dla naszej córeczki. Mimo wielu badań i wizyt u lekarzy nie udawało się. Proponowano nam, aby zastanowić się nad metodą in vitro, ale my z mężem w ogóle nie baliśmy tego pod uwagę. Kiedy zdecydowaliśmy, że już nie będziemy jeździć do naszego lekarza, stał się cud. Miesiąc później po podjęciu dla nas bardzo trudnej decyzji okazało się, że jestem w ciąży. Moje prośby nie od razu zostały wysłuchane, bo dopiero rok po zakończeniu Nowenny, ale do końca ufałam i wierzyłam, że Matka Boża w końcu mnie wysłucha i wstawi się za nami. Drugą nowennę w intencji urodzenia zdrowego dziecka, zaczęłam odmawiać na początku ciąży. Mimo tego, iż były komplikacje w 8 miesiącu ciąży, a Mateuszek urodził się jako wcześniak jest cały i zdrowy. Wiem, że nad nami czuwała opatrzność Najświętszej Maryi Panny. Gdyby nie pomoc Boża, moja ciąża mogłaby się zakończyć tragicznie. Mateuszka mogłoby nie być dzisiaj z nami, bo lekarze byli bezradni.
Dziękuję Ci kochana Mateczko za wstawiennictwo w moich intencjach, że nie odmówiłaś mi swojej pomocy.
Wiele imion,ma swoje konkretne pochodzenie i tak np.powołane tutaj „Mateusz”-oznacza dar od Boga, z hebrajskiego chyba jak pamiętam.
A jeśli poczyta się np.o cechach przypisanych do konkretnych imion, to rzeczywiście widać je w osobie, która je nosi.
Życie i rodzina pochodzenia kształtują człowieka,ale ciekawe jest to,że osoba i opisy cech charakteru imion współgrają,np.upartość,drażliwość,łatwe osiąganie celów,spolegliwość.
Rodzice najczęściej kierują się tym,że im się podoba,potem z właścicielami tych imion bywa już różnie,choćby współcześni Brajani,Dżesiki i Kolini,Nikole(sic!)- i to w tej formie pisowni polskiej właśnie 😉
Pytam z zupełnej ciekawości – co to za statystyki, które mówią że chrześcijanie mają najwięcej dzieci? Ja bym przypuszczała że raczej muzułmanie mają więcej dzieci, słyszałam teorię że tendencja jest taka że muzułmanów będzie więcej niż chrześcijan w przyszłości. Zastanawiam się też nad tym co napisałeś o antykoncepcji… Inni czyli nie chrześcijanie stosują antykoncepcję a chrześcijanie nie? Skąd taki wniosek?
ruth ale ja obserwuje tu gdzie obecnie przebywam ,ze wiele kobiet spacerujacych z wozkami i gromadka dzieki kolo siebie chyba nie sa chrzescijankami ,bo sa to przewaznie turczynki ,kobiety charakterystycznie ubrane ,czyli 40 st celcjusza a one ubrane od stop do glow i jeszcze w tych chustach na glowie ,moze sie myle, ale napewno nie sa chrzescijankami,wiec to co piszesz jest zgodne z prawda
czyli co ?masz na imie mateusz
no i racja ,ale dla mnie kazde imie jest ekskluzywne i z gornej polki ,nie wiem po co tylko taka tajemnice robiles ,szary czlowieku ,skoro i tak napisales jak masz na imie
ok ,nie ma problemu ani powodu zeby drazyc temat
Imię człowieka wypisane jest na jego rękach. Po pracy, po tym jakim jest człowiekiem należy oceniać drugą osobę , a nie po tym jak ma na imię. Nad drugim należy pochylić sie czyli poznać jego charakter, drogę jaka przeszedł, poznać zainteresowania i wtedy wyrabiać sobie opinie o drugim, a nie po tym jak ma na imię. To jest bardzo krzywdzące dla tej osoby. Nie dorabiałym żadnej ideologii, że jakieś imię jest bardziej męskie i górnej półki. Górna półka to kultura osobista, zachowanie wobec słabszych od siebie, mądrość życiowa, siła woli, praca nad sobą, itp. To są cechy coraz bardziej deficytowe… Czytaj więcej »
Masz rację Jarosławie, i w ogóle bardzo mądrze mówisz, ale… zmrurz jedno oczko, uśmiechnij się i przeczytaj jeszcze raz komentarze grayhuman’a – wtedy zobaczysz że nie są one dla nikogo krzywdzące, oceniające i nie dorabiają żadnej ideologii. Pozdrawiam Cię ciepło 😉
Ruth ja nie miałem na myśli komentarzy, ale życiowe podejście do tematu. Tak, komentarze nie są krzywdzace, ale taka postawa życiowa już tak. To trochę takie myślenie schematyczne imię taki człowiek taki, a w rzeczywistości tak nie jest. Staram się wypowiadać zwięźle przez to może trochę jestem źle rozumiany. Postaram się to zmienić w przyszłości. Byłem wczoraj już wieczorem zmęczony po siłowni i chciałem krótko w temacie wypowiedzieć się.
Tak, wszelkie schematy są zawsze krzywdzące, zgadzam się z Tobą. A siłownia – dobra rzecz 🙂