Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Modlitwa o zdrowie dziecka i dobry poród

O nowennie dowiedziałam się od mamy. Byłam wtedy w ciąży. W 25tyg ciąży dowiedziałam się od lekarza, że moja córeczka ma na szyi pępowinę. Strasznie się bałam o jej zdrowie i życie, oczywiście na czytałam się w internecie, że wiele dzieci tak ma i rodzą się zdrowe, ale niestety są i takie przypadki gdzie dziecko rodzi się z niedotlenieniem bądź co gorsza nieżywe. Przypomniałam sobie wtedy o tej pięknej modlitwie .. zastanawiałam się tylko czy dam radę, czy wytrwam w tej modlitwie do dnia porodu . I udało się, jeszcze w dniu porodu w szpitalu odmawiałam po cichu różaniec. Wola posiadania zdrowego dziecka była silniejsza od lenistwa ! Nawet wracając o 24 od znajomych siadałam i godzinę odmawiałam nowennę 🙂

Co do naszej historii… lekarze twierdzili, że mogę rodzic sama bo nie jest to wskazaniem do cesarskiego cięcia, a ja od początku nastawiona byłam, że chcę urodzić sama! Lecz myśl o tej pępowinie wywoływała u mnie taki strach i obawy o życie córeczki, że modląc się prosilam Boga i Maryję aby moje dziecko urodziło się całe i zdrowe, w taki sposób jaki jest mi pisany… Wszyscy mnie ciągle pytali i jak? Sama będziesz rodziła? .. odpowiadalam im zawsze, ze na prawde nie wiem i co mi Boże dasz tak będzie . Przyszedł taki dzień, że przypomniałam sobie o moim problemie z kręgosłupem więc postanowiłam to skonsultować z ortopedą.. lekarz powiedział że to mój wybór i jeśli chce to napisze mi wskazanie do cc. Pomyślałam sobie wtedy, że to chyba znak od Boga skoro od tak chce mi dać to skierowanie. Po krótkim namyśle stwierdziłam, że tak chce! Bo co jeśli coś się dziecku stanie przy porodzie a mogłam przecież tego uniknąć.. zadowolona wyszłam z gabinetu. Później jeszcze ginekolodzy mnie się parę razy pytali czy aby na pewno, twierdzili ze moge rodzic sama, wachali się, ale co do czego ciąża zakończyla się cc. Moja córeczka urodziła się cała i zdrowa !! Wszystko to zawdzięczam Panu Bogu i Maryi, wiem że wysłuchali moich próśb i ciągle nad Nami czuwają 🙂 to dzięki Nim mogę teraz leżeć obok mojej miesięcznej córeczki 🙂

Dodam jeszcze, że były takie dni kiedy maleńka będąc w brzuchu bardzo mało się ruszała, a ja się wtedy martwiłam czy nic się nie.dzieje to wtedy zawsze, nie zależnie od pory dnia, kiedy odmawiałam różaniec zaczynała kopać, co mnie uspokajało 🙂

Na pewno jeszcze nie raz w swoim życiu sięgnę po tę modlitwę 🙂

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kinga
Kinga
09.09.18 11:25

Obecnie modlę się w intencji zrealizowania ostatniej woli mojego zmarłego dziadka, bym wytrwała i mogła spotkać na swej drodze ludzi, którzy mi pomogą (sprawa jest bardzo skomplikowana). Dziś miałam sen, który mnie przeraził: śniło mi się, że po wyjściu z kościoła zapytałam jakiegoś faceta, czemu moje modlitwy nie są wysłuchane. Na co ten gość ściągnął spodnie i majtki, wypiął się do mnie tyłem i powiedział, że mogę go pocałować w cztery litery. Jestem przerażona, bo jeśli rozwiąże tą sprawę, to jak w efekcie domina-wszystko zacznie się układać a mój dusza dziadka będzie spokojniejsza. Co robić? Jak się modlić?

Justyna
Justyna
07.09.18 06:34

Właśnie zamierzam odmawiać, powiedz ala mi o tym moja szwagier i naprawdę ma cudowna moc

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x