Chciałabym napisać kilka słów na dowód tego, że warto wierzyć w moc różańca i każdego dnia mieć go w ręku!
Bardzo długo staraliśmy się z mężem o dziecko.. Chodziłam do lekarzy co w rezultacie zakończyło się propozycją zapłodnienia in vitro. Bardzo przeżyłm to co usłyszałam-nie chciałam mieć dziecka w ten sposób. Jestem isobą wierzącą,mąż niestety nie… Bolało kiedy nie przejawiał chęci wspólnej modlitwy,zwłaszcza w naszej wspólnej przecież intencji.. Mimo to sama zaczęłam szukać odpowiedniego wstawiennictwa i modlitwy. Tak trafiłam na nowennę pompejańską. Przeczytałam wiele świadectw wstawiennictwa Matki Bożej-płakałam jak bóbr… Dzisiaj mam wspaniałego synka,nie narzekam na brak pracy,ze zdrowiem mojej mamy jest dobrze, a wszystko to dzięki tej modlitwie. Tylko wydaje się początkowo długa-kiedy nam bardzo na czymś zależy czas poświęcony na różaniec nie jest długi. Warto zawierzyć troski Matce. Teraz będę modlić się w intencji męża-chciałabym zeby on też zrozumiał role modlitwy i Pana Boga w naszym życiu i małżeństwie.
aniu moj maz tez byl moze i wierzacy ale byl bardzo anty koscielny ,o modlitwie u niego nie bylo mowy ,ale jak zobaczyl jak mnie Matka Boza wysluchuje to sam zaczal sie modlic ,teraz modle sie ja za nim a on za mna ,poprostu musi do tego dojrzec
Irenko ja miałam podobnie ale lata modlitw dały efekty.Dawniej mąż uważał że spowiedź wymyślili księża.Teraz nie ma niedzieli bez mszy świętej a spowiedź jest kilka razy w roku.Warto walczyć o małżeństwo!
wiem kasiu modlitwa ma wielka moc a Matka Boza nas wysluchuje ,juz wiele razy sie o tym przekonalam jak wielu z nas tu zreszta
Super! Módl się kochana za męża, módl:)