Pragnę złożyć kolejne świadectwo. Tym razem będzie dotyczyło szczęśliwego porodu. W 30 tygodniu ciąży zagrażał mi poród przedwczesny. Modliłam się żeby jeszcze trochę wytrzymać i nie urodzić przedwcześnie. Dzięki Naszej kochanej Matce dotrwałam do 38 tygodnia ciąży. Malutka urodziła się zdrowa. Przed porodem miałam sen odnośnie przebiegu porodu i sen się sprawdził. Dziękuję Ci Matko za wszystkie łaski a w szczególności za dar potomstwa na które czekaliśmy 6 lat. Nasza córka jest darem z Nieba. Dziękujemy z całego serca za ten dar.
Cudownie, wasze czekanie zostało wynagrodzone! Wiara i modlitwa czynią cuda! Chwała Panu i Maryi! Dalszego błogosławieństwa Bożego dla całej rodziny!
Lubię to!
M! super!