Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Lucyna: Myślałam, że nie ma dla mnie ratunku

Zgodnie z obietnicą daną Maryi składam świadectwo. Pogubiłam się bardzo w moim życiu i nie umiałam sobie z tym poradzić modliłam się ale to nie przynosiło żadnych skutków, nie umiałam się z nikim podzielić moimi problemami na rodzinę nie mogłam liczyć bo daleko jest od Boga. Któregoś razu kiedy szukałam coś w necie przeczytałam o nowennie pompejańskiej postanowiłam się pomodlić najpierw za moich bliskich ale ©bóg mi pokazał że to ja potrzebuję pomocy i nawrócenia.Wpadłam w depresję przychodziły myśli że nie ma już dla mnie ratunku. Najpierw odmawiałam różaniec czułam że Maryja jest obok potem zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską szatan bardzo mi w niej przeszkadzał a potem z każdym dniem czułam się lepiej i byłam spokojniejsza odbyłam spowiedź z całego życia za co Maryi bardzo dziękuję

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Krystyna
Krystyna
17.08.18 02:38

NIech Ci Pan Bóg zawszw błogosławi a Matka Przenajświętsza ma w swojej opiece.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x