Nowennę Pompejańską zaczynałam kilka razy i nie mogłam jej do końca odmówić. Miewałam spore przeciwności w modlitwie, aczkolwiek udało mi się odmówić niedawno swoją pierwszą Nowennę. Intencją było pozbycie się lęków przed ludźmi, panicznym obawianiem się otaczającego świata. Dokładnie po dwóch tygodniach od odmawiania Nowenny otrzymałam ogrom łask, które nie były do końca związane z moją główną intencją.A mianowicie otrzymałam staż z późniejszym zatrudnieniem, gdzie wcześniej borykałam się z szukaniem pracy przez okres 7 miesięcy. Moje relacje z ludźmi stały się teraz pozytywne. Kocham i szanuję siebie, co pozwala mi też kochać ludzi. Lęki minęły – co najważniejsze i staram się pozytywnie myśleć o sobie i o otaczającym mnie świecie. To jest WIELKI CUD, co się wydarzyło. Zaczynam właśnie drugą Nowennę w innej intencji. Myślę, że Matka Boża mnie nie opuści i z pewnością ponownie wysłucha. Trwajcie w modlitwie !!!
Wspaniała modlitwa odmawiam już ponad 3 lat kocham MAryje i jej różaniec zachęcam wszystkich i życzę wytrwalosci
Tytuł tego świadectwa mnie lekko zszokował, nowenna pompejańska i coś co dotyczy także mnie. Jeśli nadal chcesz iść drogą w której chcesz pracować nad swoimi lękami i trudnościami w relacjach, przy udziale Boga to poszukaj informacji o Strumieniach Życia, polecam – nie wiem czy w Kościele w Polsce jest jakieś inne miejsce o takim „profilu”
Kto moze odmawiac Nowenne?
To świadectwo daje mi dużo siły i nadziei. Mam podobnie, nawet jestem Twoją imienniczką 🙂 Chwała Panu!
Dziękuję za wsparcie w komentarzu 🙂 To właśnie moje świadectwo.