Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Karolina: Dach nad głową

Pod koniec zeszłego roku dowiedzieliśmy się z rodzina ze musimy wyprowadzić się z mieszkania. Mieliśmy pół roku czasu, żeby się wyprowadzić. Przez całe pół roku nie udało nam się znaleść żadnego mieszkania tak, że wylądowaliśmy na samym końcu w kawalerce u znajomego. Wtedy zaczęłam nowennę ponieważ sytuacja strasznie źle wyglądała i najprawdopodobniej byliśmy musieli tam zostać przez pare miesięcy. Czasami ciężko było mi odmawiać nowennę i chciało mi się tylko płakać. Po pewnym czasie jednak dostaliśmy propozycje mieszkania ale inna rodzina tez była tym mieszkaniem zainteresowana i ich zarobki były o wiele większe, co znowu sprawiało ze najprawdopodobniej nie dostaniemy mieszkania. Na całe szczęście za wstawiennictwem Maryi udało nam się dostać te mieszkanie. Dokładnie w ostatni dzień części błagalnej podpisaliśmy umowę a w pierwszy dzień dziękczynnej dostaliśmy klucze do naszego nowego mieszkania. Nie mogłabym być bardziej wdzięczna za wstawiennictwo Maryj🙏🏼

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x