Nowennę pompejańską poznałam dzięki Pani Eli. Początkowo miałam duże trudności aby ją odmówić. Zaczęłam i po 20 dniach przerwałam. Rozpoczęłam ponownie lecz po 30 dniach znowu przerwałam. Postanowiłam spróbować trzeci raz w intencji syna, żeby spotkał odpowiednią dziewczynę, która zostanie jego żoną. Udało się odmówić całą nowennę. Następnie rozpoczęłam kolejną. W połowie tej nowenny syn wrócił do domu i powiedział że ma dziewczynę. W moim sercu zapanowała wielka radość, wielki uśmiech pojawił się na twarzy. Już nie było żadnych trudności w odmówieniu 4 różańców dziennie. Poznali się bez żadnych trudności, wzięli ślub kościelny i są razem szczęśliwi. Niech Mateńka Królowa Różańca Świętego błogosławi im i ma ich w opiece. Mam nadzieję, że wkrótce obdarzy ich potomstwem.
Piękne świadectwo matki w intencji dziecka. Chwała Panu
A ile miał lat ten syn?
tak tez mi sie podoba to świadectwo, wiadomo zawsze kiedy zaczynam takie czytać i dochodzę do zdania odmówiłam polowe i nagle poznałam i już było wszystko ok, to szlag mnie trafia… ale tutaj jest cała historia az do ślubu kościelnego dlatego jest prawdziwe , Przebyliście już jakąś drogę i dopiero wystawiłaś świadectwo , jest dojrzałe i odpowiedzialne a nie jakieś znaki typu ujrzałam światełko w tunelu a teraz on mnie nie chce … ja współczuje tylko adminowi ze nie ma wyboru i musi te świadectwa wystawiać bo przecież nie mogą oceniać czyjejś wiary ..
Karli co to za wulgaryzm? opanuj sie dziewucho.Przyganiał kocioł garnkowi
Piękne świadectwo ukazujące skuteczność Nowenny Pompejskiej. Dziękuję.
Piękne świadectwo, aż mi się łezka w oku zakręciła. Ja modlę się o znalezienie przyszłej małżonki dla siebie, wierzę że Maryja pomoże mi tak jak Wam.