Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Piotr – LIST: Otrzymane łaski i rozczarowanie

Chciałbym zacząć od tego że nigdy wcześniej nie miałem różańca i nie umiałem się z niego modlić . Ale do rzeczy. Poznałem wspaniałą dziewczynę a właściwie to spadła mi z nieba. Oczywiście metaforycznie. Nigdy wcześniej nie zaznałem takiego uczucia i takiej potrzeby bliskości jak z nią. Zakochałem się po uszy i to trwa do dzisiaj. Jednakże bardzo często się kłóciliśmy i bywały momenty że odsuwała się ode mnie mimo że określiła się że mnie kocha i nie potrafi wytłumaczyć dlaczego tak się zachowuję i co nią kieruje. Było mi bardzo ciężko dlatego że nikogo tak w życiu nie kochałem jak ją. Zapragnąłem się modlić i prosić Boga aby się wszystko odmieniło. Grzebiąc w internecie natrafiłem temat o nowennie Pompejańskiej. Nabyłem różaniec poświęciłem go i zacząłem szukać w internecie instrukcji jak się z niego modlić. Oczywiście z początku było bardzo ciężko ale w końcu pojąłem o co chodzi w nowennie i zacząłem się modlić intencji o to aby wróciła i żebyśmy znaleźli wspólne szczęście. Początki były bardzo ciężkie zły próbował przeszkodzić lecz potem Zacząłem odczuwać ulgę bliskość z Bogiem dawało mi taką wewnętrzną siłę. Już w trakcie trwania nowenny otrzymałem łaski i czułem ogromną siłę. Między nami bywało różnie raz lepiej raz gorzej ale ale wiedzieliśmy że nam na sobie zależy. Bywały bardzo krótkie rozstania i szybkie powroty. W trakcie trwania i zakończenia tej nowennę otrzymywałem różne łaski czułem się potrzebny i szczęśliwy więc zaraz potem zacząłem druk odmawiać drugą nowennę w intencji o zdane egzaminy. Niestety musiałem przerwać tą nowennę ponieważ wyjazd do pracy za granicę kolidował mi z odmawianiem po dniu ciężkiej pracy. Bardzo tego żałowałem ale mimo tego egzaminy zdałem pomyślnie . Byłem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie otrzymałem 100% szczęścia i do tego otrzymałem drugie 100% kiedy dziewczyna zaproponowała mi wspólną przyszłość. Byłem wniebowzięty. I potem stało się coś czego nie mogłem pojąć wszystko zaczęło się sypać jakiś miesiąc przed moim przyjazdem do kraju. Napisała mi sms-a że mnie nie potrzebuje, i że koniec z nami. Cały świat mi się zawalił w jednej chwili nie potrafiłem się odnaleźć. Modliłem się do Boga dlaczego mi wszystko dał ,a teraz mi wszystko odebrał. Pomyślałem sobie za jakie grzechy. Byłem pełen żalu i pretensji, za co mnie to spotkało. Różne myśli chodziły mi po głowie, ale pomyślałem sobie że nie mogę mieć pretensji do Boga i że to sprawka szatana że on próbuje mnie odsunąć od różańca i od Boga i próbuje mieszać w moim życiu. Po powrocie zacząłem odmawiać trzecią nowennę, w tej samej intencji,ponieważ nie tracę nadziei i głęboko zawierzam siebie i swoje sprawy Maryi i Panu Bogu Wszechmogącemu. ” Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego „. Z ufnością Modlę się do Pana Boga i oddaje Mu swoje sprawy w Jego ręce i To dodaje mi siłę i nadzieję. Długo zwlekałem z napisaniem tego świadectwa. Przepraszam za chaotyczne pisanie. Módlmy się. To Wielka Siła. Bogu niech będą Dzięki. Modlitwa wciąga jak narkotyk. Nie poddawaj się, zły tylko na to czeka.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
122 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Piotr
Piotr
04.08.18 12:30

Całkowicie się z Tobą zgadzam

Karli
Karli
03.07.18 10:37

hahahahhaah XYZ normalnie ja wymiekam jak czytam te Twoje komentarze, z niektorymi sie zgadzam z innymi nie ale Twoja zaciętość jest taka bliska kokieterii tutaj z ludzmi ktorzy uparcie wierzą w cos co nie istnieje, generlanie twoja kokieteria polega na sprowadzaniu ich na ziemie bo wszyscy stąpają w chmurach myląc wolę Boga z życzeniami do Jina lampy alladyna. Powiem Wam tak ! Bóg pomaga w tych kwestiach ale pod kilkoma warunkami . pierwszy jest taki : jesli jest Dwoje ludzi naprawde majacych sie ku sobie ale nie majacych odwagi zblizyc przez strach albo dume, wtedy Bog robi wszystko zeby mogli… Czytaj więcej »

irena
irena
03.07.18 11:13
Reply to  Karli

karli wiem ze nie do mnie to pisalas ale dodam jeszcze jeden warunek do tych ktore podalas ,Bog dal nam wolna wole ,ale jesli my nie bedziemy Go traktowac jak tyrana i wielkiego wladce z kamiennym obliczem tylko jak naszego kochanego tate i zapytamy go jak dziecko spytaloby ojca „co powinnam /powinienem zrobic „to napewno nam podpowie ,tylko musimy nauczyc sie go sluchac ,On czesto nam podpowiada tylko my niestety bardzo przywiazani tu do ziemskich spraw nie sluchamy ,ja w chwili wielkiej rozpaczy i wewnetrznego rozdarcia zapytalam Go i otrzymalam szybko odpowiedz,posluchalam i nie zaluje ze Go posluchalam

Karli
Karli
03.07.18 11:41
Reply to  irena

No wlasnie tylko na ile my myslimy ze Bog nas słucha i podpowiada ? na ile tak jest, juz ktos kiedys pisał ze Matka Teresa 20 lat nie odczuła Boga w swoim zyciu …

irena
irena
03.07.18 11:54
Reply to  Karli

karli to juz jest indywidualna sprawa kazdego z nas ,kiedy zaczniemy go odczuwac i sluchac ,mi to zajelo duzo czasu ,kiedys jako dziecko wierzylam inaczej teraz jako juz dojrzala kobieta tez inaczej ,nie ukrywam ze krzyze jakie na mnie spadly otworzyly mi uszy i serce na Boga,tez uplynelo sporo czasu jak u Matki Teresy

Karli
Karli
03.07.18 12:46
Reply to  irena

ale widzisz to jest wlasnie kwestia tego czy to rzeczywiscie Bog czy my sami sobie tak wmawiamy…

irena
irena
03.07.18 13:34
Reply to  Karli

nie wiem karli ,ja wtedy ta odpowiedz poczulam w sercu i umysle nie slyszac jej tak jak normalnie slyszymy ,nie potrafie tego wytlumaczyc to byl upelnie inny glos

Klara
Klara
03.07.18 12:09
Reply to  irena

Fajnie ja codziennie pytam Boga o pewna sprawę i nic. Nie proszę o nic tylko o wyjaśnienie. Co nie znaczy że w innych sprawach nie pomógł. Czuję, że się mną opiekuje, ale ja żadnych podpowiedzi chociaż najmniejszych nie dostaje. Zazdroszczę tym, którym się to udaje.

Agnieszka
Agnieszka
03.07.18 08:51

A ja myślę że ta dziewczyna się boi. Po prostu. Módl się o jej nawrócenie I Maryja ulecz jej duszę. Módl się do Jezusa codziennie żeby Cię prowadził I oddaj mu swą wolę. I On Ci wszystko załatwi. Zaufaj Panu

Xyz
Xyz
02.07.18 17:33

Piotr Twoje świadectwo powinno dać do myślenia wszystkim tutaj babom ganiającym za chłopami! Jest idealnym przykładem, że kobiety, które bawią się albo olewają facetów sa tymi dla których mężczyźni tracą głowę! Z taką różnicą, że kobieta która czułaby coś do Ciebie nie bawiłaby się Tobą a będąc w związku z facetem wyłożyła kawę na ławę, że nie jest jej całym światem, a jak coś odwinie to niech liczy się z tym, że po nim płakać nie będzie. Co nie oznacza, że by o niego nie dbała. Tylko kobiety szanujace swój czas, zdrowie, energię i nie tracące zdrowego rozsądku dla mężczyzn… Czytaj więcej »

Pupilek
Pupilek
02.07.18 18:05
Reply to  Xyz

Do xyz:
Musiałaś się bardzo sparzyć ze ciągle masz tak nieprzyjemne komentarze. Może to i prawda co piszesz. Ale nie zapominaj o tym ze to jest portal M którym ludzie piszą swoje świadectwa czyli takie co sami czują i myślą. A inni komentując chcą pocieszyć autora doradzić lub dac nadzieję innym którzy czytają A zarazem modlą się i żyją nadzieja ze ich kiedyś też spotka to szczęście. Czytajac twoje komentarze nie pociesza mnie to a więc bardziej doluje i denerwuje. Jak masz czasami tak pisać to lepiej skończ.

Xyz
Xyz
02.07.18 18:13
Reply to  Pupilek

Do Pupilek- Dołuje Cię prawda a to nie mój problem. Trzeba się z tym skonfrontować. Życie marzeniami o idealnych relacjach damsko-męskich to życie w kłamstwie i skazywanie siebie na przyszly patologiczny związek.

Pogódź się z tym, że nie należy w życiu prosić ani błagać kogoś o miłość. Że nie należy dawać innym sobą pomiatać w imię „miłości”. Nie dziwią mnie niewysłuchane Twoje nowenny bo najpierw trzeba zmienić siebie.

Xyz
Xyz
02.07.18 18:17
Reply to  Xyz

Najcenniejszy komentarz, rada, pocieszenie to takie, które zawiera prawdę, chociażby mialaby być ona najboleśniejsza. Slodkie, ciepłe slówka do niczego nie prowadzą a nawet powodują, że ludzie dalej chcą brnąć w bagno.
Dołek, zdenerwowanie to niechęć do przyjęcia prawdy.

...
...
02.07.18 20:27
Reply to  Xyz

To co piszesz to pewnie prawda, tak najlepiej robić by siebie ochronić, ale czy sama to stosujesz? Bo często tak jest, że jak ktoś jest sam, to udziela komuś cenne porady, tylko jak sam się zakocha to już o nich zapomina.

Xyz
Xyz
02.07.18 21:28
Reply to  ...

Do trzech kropek- życie mnie tak nauczyło czy chciałam czy nie zaczęłam stosować to co piszę. I w końcu mogę oddychać lekko. To najlepsza rzecz jaka mnie spotkała!

Jadwiga
Jadwiga
03.07.18 10:02
Reply to  Xyz

Xyz a ile masz lat jesli mozna spytac bo twoje komentarze sa zlosliwe ukąśliwe jak jad weża dorosła kobieta tak sie nie zachowuje jak ty

też Ania
też Ania
02.07.18 20:38
Reply to  Xyz

Prawdę można powiedzieć na wiele sposobów. Oczywiście można ją przekazać tak, że człowiekowi zrobi się ciemno przed oczami, ale można też zrobić to delikatnie z szacunkiem dla przeżyć tego człowieka. Powiedzieć można wszystko, ale zależy jakim językiem – to naprawdę ma znaczenie. Nie twierdzę, że wszyscy mamy się ze sobą w 100! zgadzać. Jasne, dyskutujmy, ale zawsze ze świadomością, ze po drugiej stronie jest człowiek.

Xyz
Xyz
02.07.18 21:30
Reply to  też Ania

Do też Ania- nie sugeruj mi że kogoś nie szanuję. Ty najbardziej mi pokazałaś, że kobiet nie szanujesz
A to facet może nakrzyczeć na kobietę jak miał zły dzień w pracy, a to wypisywanie do facetów kiedy zerwali z kobietami. Daruj już sobie.

też Ania
też Ania
02.07.18 21:41
Reply to  Xyz

Szkoda, że tak się uparłaś. Szanuję każdego na tej stronie. Xyz człowiek pomimo najszczerszych chęci jest tylko człowiekiem i może mu się zdarzyć ponieść głos nie dlatego, że nie szanuje i nie kocha żony tylko dlatego, że jest człowiekiem. Dla jasności, z tego samego powodu głos może podnieść też żona. Czy innym oczywiście jest agresja i żeby było jasne – nie o agresji teraz piszę. Grunt to przeprosić za podniesiony głos. Pisałam już wielokrotnie dlaczego poradziłam Beacie zapytać tego gościa wprost o co mu chodzi i już nie mam siły pisać tego kolejny raz. Wyrwałaś dwa zdania z kontekstu i… Czytaj więcej »

Xyz
Xyz
02.07.18 21:49
Reply to  też Ania

Do też Ania- tam była chora żona a Ty z faceta biedne stworzonko zrobiłaś.
Po co się mi ciągle z tego tłumaczysz- a facet z Beata zerwał, a Ty Ania dobra rada poradziłaś by napisala do niego jak widzi ich relację skoro z nią zerwał!
Ty tez się uparłaś. Ja jestem tu od mocnych słów Ty od łagodnych.

też Ania
też Ania
02.07.18 22:00
Reply to  Xyz

Wszystko przeinaczasz, ale nie mam już siły i czasu kolejny raz Ci tłumaczyć. Jak się uprzesz zobaczysz w każdym komentarzu to co chcesz zobaczyć. Dla jasności, mężczyzna, o którym pisała Beata pojawia się i znika i znów się pojawia. Ja takiego faceta zapytała wprost o co mu chodzi bo mnie takie pojawianie się i znikanie nie interesuje – tyle. Więcej już tłumaczyć nie będę.

enia
enia
02.07.18 22:05
Reply to  też Ania

Droga też Aniu najlepsza rada naszą Xyz błogosławić…bo szkoda słów na tą pyskatą babę
Niech nam Bóg wszystkim błogosławi

też Ania
też Ania
02.07.18 22:10
Reply to  enia

Niech nam Wszystkim błogosławi a pyskatość ukierunkuje i wykorzysta w dobrym celu. On potrafi.

ola
ola
02.07.18 22:08
Reply to  też Ania

Zgadzam sie z Toba Ania.. Kazdy przypadek jest indywidualny i mysle ,ze trzeba to poprostu zostawic Panu Bogu

też Ania
też Ania
02.07.18 20:42
Reply to  Xyz

Nie twierdzę, że ludzi trzeba trzymać w ułudzie – w żadnym wypadku. Tylko prawdę można przekazać tak, że człowiek traci grunt pod nogami, a można delikatniej i nie ukrywam, że ja wolę delikatniej bo po drugiej stronie zawsze jest człowiek, który cierpi.

Xyz
Xyz
02.07.18 21:32
Reply to  też Ania

Do też Ania- nie róbmy z ludzi francuskich piesków. Czasami trzeba przyjąć też coś na ostro a nie się ceregielić. Jak kiedyś ktoś mi raz a porządnie zwrócił uwagę na to co źle robiłam, tak konkretnie to po 20 latacj nadal to pamiętam i już tego nie robię. Jestem wdzięczna za tej osoby twardy język a mi nic się nie stało mimo że jestem osobą wrażliwą.

też Ania
też Ania
02.07.18 21:35
Reply to  Xyz

Xyz, to co po jednej osobie spłynie jak woda po kaczce, drugą osobę może bardzo mocno poranić. Pewnie i tak każda z nas zostanie przy swoim zdaniu. Ja jednak wolę delikatność.

Xyz
Xyz
02.07.18 21:51
Reply to  też Ania

Do też Ania- w życiu nie sposób uniknąć zranień. Poza tym nigdzie temu chłopakowi brzydko nie napisałam. Prawdę tylko. Żadnych brzydkich slów. Nie pojechalam po autorze swiadectwa a raczej tej babie.

też Ania
też Ania
02.07.18 22:02
Reply to  Xyz

Tu akurat nie pojechałaś po Autorze świadectwa 🙂 Widzisz – jak chcesz to potrafisz. Xyz, jest prawdą, ze w życiu nie da się uniknąć zranień, ale nie oznacza to, że my mamy je zadawać innym gdy ci inni piszą tu o swoich najtrudniejszych, najintymniejszych przeżyciach.

Xyz
Xyz
02.07.18 22:06
Reply to  też Ania

To skoro nie pojechalam po autorze i napisalam mu szczera prawde, nawet z wlasnego zycia to w czym jest problem? Przeciez dałam mu super radę!
Po prostu mnie zaczynasz podrywać bo bez przyczyny się mnie czepiasz 🙂

też Ania
też Ania
02.07.18 22:08
Reply to  Xyz

Ja Ciebie podrywam? Xyz, Ty i te Twoje teorie 😉 No gdybyś była przystojnym mężczyzną, który lubi chodzić po górach to bym ten podryw rozważyła choć pierwszy krok należy do faceta 🙂

Xyz
Xyz
02.07.18 22:12
Reply to  też Ania

To dlaczego mnie się uczepiłaś? Przecież ładnie napisałam! Normalne neutralne słowa, spokojnie. O co chodzi?
Przeciez już ładnie piszę do ludzi 🙂

też Ania
też Ania
02.07.18 22:14
Reply to  Xyz

Xyz podjęłam rozmowę, tak po prostu.

maria
maria
02.07.18 22:13
Reply to  też Ania

..I to stosowny moment by przyjmowac aplikacje mezczyzn spelniajacych te wymagania…;)

też Ania
też Ania
02.07.18 22:16
Reply to  maria

I jeszcze musi nie denerwować się, że w górach chodzę wolniej niż on.

Klara
Klara
02.07.18 23:10
Reply to  też Ania

O rany dziewczęta ta rozmowa zmierza w coraz dziwniejszym kierunku 😉 Ja bardzo kocham góry, niedługo się wybieram w nasze pięknie polskie. Ale niestety nie jestem facetem i szybko chodzę ;)) ale kto wie co nas spotka na szlaku hehe

irena
irena
02.07.18 22:12
Reply to  Xyz

xyz czys ty oszalala ,ania ciebie podrywa?opanuj sie dziewczyno daj juz spokuj ,lepiej wez rozaniec i pomodlij sie teraz ty za mna

Xyz
Xyz
02.07.18 22:15
Reply to  irena

Do Irena- a żartu w tym nie zauwazyłas? Serio? Opanuj się! A może zazdrosna jesteś? 🙂
Ja się za Was modlę a chcesz konkretną intencję?

irena
irena
02.07.18 22:20
Reply to  Xyz

nie jesten zazdrosna i bardzo ci dziekuje ze sie za mna modlisz,intencja zeby mnie Matka Boza wysluchala we wszystkich moich prosbach i o zdrowie dla mnie ,pomoz mi

Xyz
Xyz
02.07.18 22:23
Reply to  irena

Do Irena- jeszcze dziś Ci to załatwię z modlitwą oddzielną, spersonalizowaną. Ale nie wiem kiedy Bóg to spełni w formie urzeczywistnionej.

irena
irena
02.07.18 22:23
Reply to  Xyz

popros ze mna xyz Maryje zebym juz nie musiala wiecej poddawac sie zadnej operacji ,przyznam sie ze bardzo jestem nie odporna na bol ,mam niski prog wytrzymalosci na bol

Xyz
Xyz
02.07.18 22:32
Reply to  irena

Do Irena- ok! A czeka Cię jakas jesli wolno wiedziec? Pijesz soki z burakow? Zazywasz siarkę?

irena
irena
02.07.18 22:42
Reply to  Xyz

nie wykluczone ze mnie czeka ,najpierw musze zrobic badania na obecnosc komorek rakowych jesli markery zle wyjda to usuna mi cala reszte jaka mi zostawili ,nie usunieto mi jajnikow ze wzgledu na moj wiek ,jeszcze podobno jestem za mloda a chormony potrafia zrobic wielkie spustoszenie tak powiedzial mi lekarz ,nie pije sokow z burakow i nie biore siarki

maria
maria
02.07.18 22:49
Reply to  irena

Dolaczam sie do modlitwy pani Ireno

irena
irena
02.07.18 22:56
Reply to  maria

bardzo dziekuje

Bożena
Bożena
02.07.18 23:43
Reply to  irena

Pomodlę się za Ciebie Irenko Boże ile zła i cierpienia wokół

irena
irena
03.07.18 08:45
Reply to  Bożena

dziekuje ci bozenko ,ufam ze Matka Boza mnie nie opusci

też Ania
też Ania
02.07.18 22:52
Reply to  irena

I ja dołączę do modlitwy

irena
irena
02.07.18 22:56
Reply to  też Ania

tobie aniu takze

Xyz
Xyz
02.07.18 23:02
Reply to  irena

Do Orena-u mnie wsrod znajomych bylo kilka problemow z rakiem. Jesli nie az, zainwestuj w wyciskarke do sokow. Codziennie kupuj na bazarku buraki swieze i pij z nich soki swiezo wycisniete, dodaj tp tego jablko, nac pietruszki.

Mamy przypadki tutaj u mnie ze kilka osob mialo juz wyrok i na dniach miala przyjsc smierc i postanowili pic te soki, i zyja po raku ani sladu!

Pij je koniecznie! Buraki to potega chyba ze nie lubisz burakow tp nie pij bo moga zaszkodzic skoro ich nie lubisz.

irena
irena
02.07.18 23:07
Reply to  Xyz

lubie buraki ,kiedy mialam chemoglobine 5 a to bylo bardzo nisko ,pilam soki i dostawalm zelazo dozylnie ,dalo to dobre wyniki ,napewno kupie wyciskarke ,bo takie soki gotowe sa drogie i etykiety nie zawsze mowia prawde

Xyz
Xyz
02.07.18 23:11
Reply to  irena

Do Irena to koniecznie teraz pij te soki z burakow! Koniecznie!!!!

maria
maria
02.07.18 23:09
Reply to  Xyz

Ja tez mam wyciskarke I uzywam jej codziennie, zmienila moje zdrowie I energie a tez slyszalam o przypadkach wyleczonego raka. Duzo warzyw zielonych

Jarosław
Jarosław
03.07.18 08:13
Reply to  Xyz

Potwierdzam dobra wyciskarka i wprowadzić soki warzywne do diety. Bardzo dobrze działają one na zdrowie człowieka.

Dana
Dana
02.07.18 22:35
Reply to  irena

Pomodle sie za Ciebie Irenko

irena
irena
02.07.18 22:43
Reply to  Dana

dana bardzo ci dziekuje

enia
enia
03.07.18 05:06
Reply to  irena

Irena wcinaj pestki z moreli,kurkume uzywaj. Masz wybaczone a to DUŻY+, dobrze żeś to z siebie wyrzuciła, to ważne! masz medalik św.Benedykta przyklej nisko na brzuchu./tak tu ktoś pisał/ i odmów nowennę do tego świetego z prośba aby Ci wszystko uleczył.
Zanurzaj sie w Krwi Pana, w Ranach Pana. Wszystko bedzie dobrze

irena
irena
03.07.18 08:51
Reply to  enia

dziekuje enia ,zanurzam we Krwi Jezusa codziennie was tu wszystkich z tego forum ,siebie i cala moja rodzine ,zastosuje wszystko tez co mi tu doradzacie i jeszcze raz wszystkim dziekuje za modlitwe ,wierze ze bedzie dobrze,ale jesli bedzie inna wola Boza to tez przyjme ,cale moje zyciu mu zawierzylam i wiem ze ostatnie slowo do NIego nalezy

enia
enia
03.07.18 08:55
Reply to  irena

Bóg chce dla nas jak najlepiej, tego chce abys była zdrowa i dłuuuugo żyła,cieszyła sie życiem, dziećmi,wnukami no i ten Twój chłopak niech Cię na rękach nosi, bo zasługujesz na to i tak ma lekko taki drobiazg filigranowy nosić

Lola
Lola
03.07.18 09:09
Reply to  enia

Tak, tak….przyklej medalik na brzuchu to dostaniesz uczulenia na nikiel.

enia
enia
03.07.18 09:20
Reply to  Lola

medalik srebrny, skąd nikiel.
Irena kuchenki mikrofalowej nie uzywaj, to najgorsze co mozna miec w kuchni

irena
irena
03.07.18 09:47
Reply to  enia

no ma lekko bo on 189 wysoki i ok 90kg+,ja rzeczywiscie mam alergie na nikiel ,ale mysle ze srebro jesli bedzie bez domieszki niczego to moge nosic ,zreszta czesto zdarzaja sie ubrania z metalowymi guzikami ,wtedy maluje ta czesc od srodka lakierem do paznokci albo podszywam latke jesli to jest mozliwe,mikrofalowka w domu jest ale ja z niej wogole nie kozystam ,ziec sobie przywiozl jak ze mna mieszkali,oczywiscie szybko wybilam im z glowy zeby mleko dziecku podgrzewac, co do dlugosci zycia to ja zaplanowalam do 90siatki ,zobaczymy co Pan Bog na to ,wierze ze bedzie dobrze

enia
enia
03.07.18 09:55
Reply to  irena

Stres najgorzej wpływa na organizm, jest sie oslabionym i zaraz coś się przykleja.Masz wzmocnić organizm. Bo już chyba miałaś i półpasiec. Jak druga córka będzie Ci wychodzić za mąż niech sobie życzą w prezencie garnki szklane, to jest najzdrowsze gotowanie w nich. Ja mam z Visions , smak zupełnie inny potraw,smaczny, mam tez czajnik szklany, ta woda po ugotowaniu jest naprawdę smaczna. Poczytaj na necie jesli nie znasz, moze w niemczech są tańsze.Warto na wszystko zwracać uwagę aby nie kleić sie do lekarzy….no chyba tylko tak …prywatnie

irena
irena
03.07.18 10:11
Reply to  enia

enia u mnie stres na szczescie zostal wyeliminowany z mojego zycia , tak jak wszystkim tu piszacym NP dala mi spokuj i opanowanie ,nawet jesli cos sie dzieje to nie szleje juz z nerwow ,tylko mowie sobie 'Jezu Ty sie tym zajmij”,czesto siegam po rozaniec i wtedy mnie uspokaja ,tak polpasiec mialam dwa lata temu ,ale wtedy rzeczywiscie bylam wykonczona i nerwo i fizycznie ,juz wtedy zaczely sie moje krwotoki i anemie ,teraz czuje sie i silniejsza i spokojniejsza ,musze dac rade ,wszystko bedzie dobrze ,wierze w to i dzieki za slowa wsparcia

enia
enia
03.07.18 10:15
Reply to  irena

tak,tak pisząc miałam na mysli przeszłość
Jestes twarda kobita i dasz sobie już radę ze wszystkim

Lola
Lola
03.07.18 19:44
Reply to  enia

PS. Z tymi garnkami to też enia wyskoczyłaś. Malutki, 2L garnek wymienionej przez Ciebie firmy kosztuje dobrze ponad 200 zł, a podstawowy komplet ok. 3000. Chyba Ci się portale pomyliły, albo jesteś całkowicie odklejona od rzeczywistości. Ty chyba nie wiesz za ile ludzie muszą przeżyć od „pierwszego do pierwszego”. Teraz już rozumiem Twoje rady w stylu „kup to, zamów tamto”.

enia
enia
03.07.18 20:21
Reply to  Lola

Ja wolę zapobiegac niż leczyć, mam dużo znajomych co mają garnki z zeptera, cena znacznie przewyższa

Lola
Lola
03.07.18 20:40
Reply to  enia

Enia, a ja mam znajomych co jeżdżą autami w cenie ładnego domu. I co z tego. Już Pani Kwaśniewska swego czasu radziła polskim emerytom, żeby wypoczywali w Alpach, a Pani Lewandowska radziła kobietom ciężarnym relaks w spa i u kosmetyczki. Jak czytam Twoje „dobre rady”, to się zastanawiam czy to jakieś „Mango” czy inne telezakupy. Ciul komu z garnków za 5 tys jak nie ma potem do nich co włożyć, bo ma 1000 zł emerytury, a tu jeszcze raty za garnki do spłacenia. Kobieto zstąp na ziemię. Rozejrzyj się wokół siebie. Nie wiem, może Ty w jakimś Konstancinie mieszkasz albo… Czytaj więcej »

enia
enia
03.07.18 21:05
Reply to  Lola

Lola o tych garnkach to pisałam dla Ireny,to nie są jeszcze najdroższe i dla tego podałam zepter, jak nie jest dla ciebie temat, nie irytuj się.Ludzie na papierosy,alkohol znacznie wiecej wydadzą

Lola
Lola
03.07.18 21:27
Reply to  enia

Spoko, Irena milionerka siedzi co najmniej kilkaset kilometrów od domu i zajmuje się obcymi ludźmi, bo jej się nudzi. A kasy ma tyle, że nie wie co z nią zrobić. Co to dla niej garnki za 5 tysięcy…Luzik.

irena
irena
03.07.18 21:50
Reply to  Lola

nie lola to nie jest tak jak myslisz ,nie jestem zadna milionerka a do wyjazdy zmusila mnie sytuacja ,zostalismy z mezem na lodzie ,bo jego brat po smierci ich matki wszystko zagarna ,teraz ja musze wynajmowac mieszkanie ,poniewaz tesciowa nie napisala testamentu i za zycia nie przeprowadzila tego wszystkiego na nas ,ona mieskala z nami do smierci i dom mial byc na nas ,ale nie zdazyla ,byla szybka i nagla choroba ,zostalismy z niczym ,pracujac w polsce nie stac by mnie bylo wynajac mieszkania ,teraz chce troche pieniedzy zaoszczedzic zeby kupic stary dom nawet drewniany ,troche wyremontowac i miec gdzies… Czytaj więcej »

Xyz
Xyz
03.07.18 22:00
Reply to  irena

Do Irena- ale Lola Ciebie nie wyszydziła, a broniła! To Eni się dostało za proponowanie drogich garów Tobie! Przecież wyraźnie napisała.

irena
irena
03.07.18 22:18
Reply to  Xyz

xyz ale lola niechcacy urazila mnie w” rane” ktora mnie boli

Lola
Lola
03.07.18 22:40
Reply to  irena

Masakra, miałam Ciebie Ireno za inteligentną kobietę. Już teraz rozumiem skąd te oskarżenia pod adresem xyz, że to niby wszystkich obraża. Jak tak łatwo Was wszystkich zranić, to nie uzewnętrzniajcie się na tym portalu, bo to Wam tylko szkodę przynosi. Rada na dobry początek, jak już coś czytacie, to czytajcie ze zrozumieniem, albo wcale. Jest coś takiego jak „paranoja głuchych” – osoba niedosłysząca, to czego nie usłyszy, to sobie „dorobi” we własnej głowie. Często dramaty z tego wynikają.

irena
irena
03.07.18 23:12
Reply to  Lola

ok lola spij spokojnie ,nie mam do ciebie zalu ,poprostu juz nie raz sie z tym spotkalam ze ktos mysli o nas wyjezdzajacych ze mamy raj na ziemi ,moze dlatego tak zareagowalam ,tak powinnam dokladnie przeczytac to co napisalas zanim ci odpisze ,no i moze zeczywiscie nie jestem az tak inteligentna poprostu jestem czlowiekiem -kobieta z” ludu”

irena
irena
03.07.18 22:28
Reply to  Xyz

to ze brat meza nas skrzywdzil to juz wybaczylam ta „rana ” to jest tesknota za moimi blizkimi ,ale narazie nie mam wyjscia musze tak zyc

Xyz
Xyz
03.07.18 22:36
Reply to  irena

Do Irena- Irena to nie jest złośliwość ale czy nie uważasz, ze bardzo ale to bardzo dużo wiadomości o sobie i rodzinie pozostawiasz w internecie. Myślę, że Lola całkowicie Cię rozumie, ja również. Ale hmmm nie jesteś po prostu zbyt otwarta. Kazdy tu coś napisał o sobie, ale Irena to nadal internet, uważaj na siebie! To troska nie złośliwość!

irena
irena
03.07.18 23:15
Reply to  Xyz

masz racje ,moze powinnam byc bardziej dyskretna ,tylko rzecz w tym ze ja nie robie nic zlego i nie popelniam zadnego przestempstwa,wiem xyz rozumie cie

irena
irena
03.07.18 21:52
Reply to  Lola

i jeszcze lola ci powiem ze serce mi sie kraje za kazdym razem jak zostawiam mojego skarbunia wnusia i moje dzieci w polsce ,tak juz nawet modlilam sie o wygrana w lotto zeby kupic dom i juz nie wyjezdzac od moich najukochanszych osob

Lola
Lola
03.07.18 22:08
Reply to  irena

Irena to była ironia skierowana do enii, z nadzieją że się ogarnie. Z Twoich wpisów wiem, że nie jest Ci lekko i nie sądzę, żeby garnki za 5 tysięcy były dla Ciebie artykułem pierwszej potrzeby. W czasach studenckich też jeździłam do pracy za granicę i wiem z czym to się je.

irena
irena
03.07.18 22:15
Reply to  Lola

lola ale jesli nawet enia cos takiego zaproponowala to nie z mysla ze ja mam od niej te garki kupic albo ty ,to ze doradzala to nie jest rownoznaczne z tym ze musisz je miec albo ja ,tak modle sie tez o to zeby mnie choroba nie spotkala bo nie bede mogla pracowac i co pojde pod most ,ale ufam ze Matka Boza nie pozwoli mi zginac ,znasz zapewne moja historie wszystko jest do tej pory na mojej glowie ,maz zaczyna dopiero wracac do normalnego zycia ,tez czasem mam juz dosc ,ale ponarzekam troszke i dalej biore sie do roboty… Czytaj więcej »

maria
maria
03.07.18 23:43
Reply to  irena

…no dobra, ja kupie ten garnek 🙂

enia
enia
04.07.18 05:36
Reply to  maria

maria a Tobie niech Bog da abys zawsze miała coś smakowitego włożyć do tego garnka.Dużo zdrówka życzę

maria
maria
04.07.18 15:53
Reply to  enia

Dziekuje pozdrawiam 🙂

enia
enia
04.07.18 05:31
Reply to  Lola

No prosze jak poszła dyskusja. Lola ale ja jestem ogarnięta, to nie ja sprzedaję te garnki. Ja kupowałam stopniowo, po jednym. Twoje wpisy nie robia na mnie wrażenia, to forum juz nie jedno zniosło. Zresztą ksiadz mnie ostrzegał abym bardzo teraz uważała, bo mam gregoriankę i rozpoczełam NP w dosć ciężkiej intencji.
Już tu pisałam,ze szczerym tylko powinno się byc przy spowiedzi i to sobie Irena weź do serca. Uważam że nic złego jesli napisałam o tych garnkach, wiele osób czyta i moze komus się przyda ta informacja. Niech nam wszystkim Bóg błogosławi

enia
enia
04.07.18 05:41
Reply to  irena

Irena Bóg wie do czego dopuścić, moze chodzi teraz o to aby Różaniec był odmawiany tam gdzie jesteś. Ja jestem spokojna,ten majątek po sp.teściowej wróci do Was. Bo to sie Wam nalezy prawem Bożym. Cierpliwości.Bywają w zyciu zawirowania. Odrobinę zaufania do Ojca

irena
irena
04.07.18 08:45
Reply to  enia

enia tak wlasnie tez czasem mysle ze moja tesknota to jedno ,a ze jestem u tych ludzi to moze mnie Pan Bog specjalnie tu skierowal ,moi rodzice i tesciowie nie zyja ,wiec nie mam sie kim opiekowac ,moje dzieci sa dorosle potrafia o siebie zadbac ,ja nie ukrywam przed tymi staruszkami ze sie modle ,przeciwnie namawiam babuszke zeby sie modlila ze mna i prosze ja o modlitwe w mojej intencji ,pierwszy raz od czterech lat zapalili swiece adwentowe ,moze bylam tu potrzebna zeby im o Bogu przypomniec ,majatek to ziemska rzecz ,nie zalezy mi juz na nim ,prosze tylko o… Czytaj więcej »

irena
irena
04.07.18 10:31
Reply to  enia

enia a tak na marginesie to gdzie takie garnki mozna kupic?

enia
enia
04.07.18 12:09
Reply to  irena

Ja przez kilka lat skupowalam, okazyjnie po promocji.Kiedyś miałam konto w banku śląskim i mieli bankujesz-kupujesz, miałam pkty i kpl jeden po okazjonalnej, niskiej cenie kupilam. A tak przez internet ,gdzie maja taniej. W ub roku w końcu 5l kupiłam i dwie promocje mi wskoczyły na sklepie, tanio.Tak się cieszyłam,ale odpakowywałam przy kurierze, na uchwycie była duza rysa.Odesłałam i następny już był ok. Ten 5l to chyba był ze sklepu QDecor z Rzeszowa, ja zimą gotuje buliony po 4-5godz i tak mi zalezało na tym dużym.Jest naprawdę smak inny, to jedyne garnki co najzdrowsze gotowanie, czy przy dzieciach jak mają… Czytaj więcej »

irena
irena
04.07.18 13:33
Reply to  enia

zapytalam ,moze dzis mnie nie stac ale kto wie moze za jakis czas ,rok moze dwa ,to sobie kupie ,a corce to sama kupie w prencie ,brata od meza blogoslawie ,bo juz nie mam do niego zlosci ,tez tak mysle niech musie wiedzie

Lola
Lola
03.07.18 18:44
Reply to  enia

Nikiel jest praktycznie w każdym stopie z którego wykonuje się biżuterię. Nie da się wykonać biżuterii z czystego srebra. Poza tym enia obklejanie się medalikami jest po prostu głupie. Przypomina to wiarę pierwotnych plemion – amulety, kamyki, piórka itp. Po co w takim razie te wszystkie lata nauki religii? Przyznam się enia, że jak czytam Twoje komentarze z radami typu: „kup medalik, zamów mszę, kup książkę, zamów pasek, to mi się przysłowiowy nóż w kieszeni otwiera. Człowiek prawdziwie wierzący nie potrzebuje tych wszystkich gadżetów za pieniądze. Żaden ksiądz się też nie będzie prawdziwie modlił za Twoją kasę. Msza ok., ale… Czytaj więcej »

enia
enia
03.07.18 18:51
Reply to  Lola

Lola napisałam to co tu było pisane,że sw.Benedykt wstawił się u Boga. Moze trafisz na ten komentarz.Książki sa tu polecane i nie widze nic złego w tym.Ksiażki religijne.
Jak Twoja taka mocna wiara to pomódl sie za nas wszystkich i mamy raj na ziemi.

Lola
Lola
03.07.18 19:06
Reply to  enia

Enia, modlitwa ma przede wszystkim zmieniać modlącego się. To nie jest jakieś narzędzie do spełniania próśb, a Bóg to nie jest „kosmiczny chłopiec na posyłki”. Niestety wiele osób na tym portalu traktuje modlitwę jak magiczne zaklęcie. Od wielu lat nie proszę Boga o nic. Raz Go poprosiłam, dostałam to co chciałam i jak się okazało, była to największa porażka mojego życia. Po prostu się modlę, ot tak. Jak Bóg będzie mi chciał coś fajnego dać to chętnie przyjmę.

enia
enia
03.07.18 19:16
Reply to  Lola

Tak modlitwa ,modlitwa. Sam Pan Jezus zażyczył sobie np obraz Jezus Ufam Tobie, święci sa po to aby nam pomagać i to chętnie czynią. Swoim wstawiennictwem wiele u Boga wyproszą. Też tego uczy sw.Faustyna,jak pisze do kilku swietych sie zwracała a dopiero jej pomogła Terenia. A jak była blisko z Panem a jednak sięgała po pomoc do świetych. O tym medaliku tez napisała pani co miała problemy o ile dobrze pamietam z żoładkiem i św.Benedykt także wysłuchał modlitwy.
Lola to niech Ci Bóg daje dużo fajnych prezentów, ot tak
Wszystkiego dobrego!

irena
irena
03.07.18 20:56
Reply to  Lola

lola mnie juz modlitwa zmienila,ale ciagle modle sie do wielu swietych oredownikow ,po to ich mamy zeby sie za nami wstawiali do Pana Boga ,poprosze takze sw Benedykta o pomoc ,wiem ze Pan Bog nie jest chlopcem na posylki i cale moje zyciu mu zawierzylam i kazda modlitwe koncze „nie moja wola ale Twoja wola niech sie stanie”,nie ma tez nic w tym zlego ze enia nam tu radzi do kogo sie pomodlic lub cos innego doradzi jak wiele innych osob zreszta tez tu doradzaja

enia
enia
04.07.18 16:08
Reply to  irena

Irena to jednak nie przyklejaj ten medalik, jak jesteś uczulona. Jak to dobrze myśleć głośno i nie ma to jak wiecej głów.
Pisała tu tak osoba,która przeczytała że siostra zakonna tak zrobiła, miała problemy ze sprawami kobiecymi i ten święty wysłuchał intencję, sama też go prosiła i też została wysłuchana.
Mam sąsiadkę babcię, która mówi ze całe życie majtki prała w szarym mydle i nigdy żadnych problemów kobiecych nie miała.Prosta,skromna kobieta a jak mądra. Żaden lekarz ginekolog tego nie powie chociaż są wykształceni

maria
maria
04.07.18 16:11
Reply to  enia

…ha ha …uwielbiam Was kobiety

enia
enia
04.07.18 16:16
Reply to  maria

Myślę,że Matka Boża jest dumna co raz bardziej ze swojej Rodziny …tzn z nas.Jak coś jest za bardzo nie smacznie tu to przecież mamy naszą Faustynkę,JP2 to tam nas obronią

maria
maria
04.07.18 00:15
Reply to  Lola

Ja tez tak mam, ze po prostu sie modle a Bog wie najlepiej….sama lepiej nie wymysle

Ewa
Ewa
04.07.18 10:38
Reply to  Lola

Bardzo celnie ujęte. Sama doszłam na razie do tego, że proszę, aby w życiu moim i mojej rodziny spełniła się wola Boga, czasami dorzucam jeszcze, żebyśmy my sami tej woli nie przeszkadzali. Wierzę, że nawet najtrudniejsze doświadczenia mają czemuś służyć w Bożym planie.

maria
maria
04.07.18 15:58
Reply to  Ewa

…tak ,ja prosze Boga ’ daj mi, ale oby nie to co ja chce..’

Xyz
Xyz
03.07.18 19:59
Reply to  Lola

Do Lola- super komentarz! Napisalaś to o czym ja od lat myślę, że Boga więcej jest w rosnącym drzewie. A wiesz co to znaczy? Że jesteś osobą dostrzegającą znacznie więcej i głębiej i ceniącą naturę! To coś pięknego. Pozdrawiam Cię

Lola
Lola
03.07.18 20:10
Reply to  Xyz

Bóg najpierw stworzył raj…..:) dzięki i wzajemnie. I proszę Ciebie: nie przestawaj być sobą:)

Lola
Lola
02.07.18 22:18
Reply to  Xyz

Oj xyz….dalej niereformowalna;) Typowy komentarz pod świadectwem to: ” cudowne świadectwo Piotrze, chwalmy Pana, trwaj na modlitwie”. W międzyczasie, jak będziesz się modlił, niech tak laska jeszcze z 10 x Ciebie zostawi, zanim się kapniesz, że jesteś opcją alternatywną na wypadek klęski żywiołowej – czytaj: jak się okaże, że nie ma nic lepszego pod ręką. Do tego czasu osiwiejesz i wyłysiejesz ale to szczegół.

Xyz
Xyz
02.07.18 22:24
Reply to  Lola

Do Lola- jak zawsze celny strzał z Twojej strony!

Pupilek
Pupilek
02.07.18 22:27
Reply to  Xyz

Ja nie mówię, że trzeba błagać o miłość. Albo się kogoś kocha i darzy uczuciem albo nie. Widocznie w życiu nigdy tego nie doświadczyłaś, albo miałaś kontakt z takimi osobami, które też nigdy tego nie zaznały. Nie dziwię się, jak są takiego samego pokroju jak Ty, to mają za swoje. Piszesz, że mi się nowenny nie spełniły, otóż powiem Ci, że spełniło się o wiele więcej niż myślisz.. Wydaję mi się, że masz duży problem ze sobą. Bo to co piszesz to czasami nadaje się pod psychiatrę, takiego nie mające logicznego i sensownego wytłumaczenia. Masz na wszystko odpowiedź, tylko nie… Czytaj więcej »

Xyz
Xyz
02.07.18 22:30
Reply to  Pupilek

Do Pupilek- chodzi mi o nowenny o męża, o ktorych wspomnialas przeciez!!!
Tak moze sie tak zdarzyc wiec napisalam autorowi ze pewnie milosc spotka za kilka lat ale nie z kobieta ktora jest albo niestabilna emocjonalnie albo sie nim bawi!

Czytaj ze zrozumieniem a resztę co napisalas to bzdury
Myslisz ze na zyczenie Pupilka przestalabym komentowac?

Hahahahahahahaha

Pupilek
Pupilek
03.07.18 19:29
Reply to  Xyz

Ogarnij się kimkolwiek jestes

Xyz
Xyz
03.07.18 19:55
Reply to  Pupilek

I wzajemnie!

maria
maria
02.07.18 22:36
Reply to  Pupilek

Pracuje w psychiatrii I dodam niesmialo, ze analizy spoleczne Xyz tu nie podchadza, zbyt duzo w nich sensu 😉 pozdrawiam

Xyz
Xyz
02.07.18 16:38

Co za bzdury tu są! To żaden Bóg i żaden szatan. Dziewczyna przed rozpoczęciem nowenny przez Ciebie była emocjonalnie niestabilna i po również stąd te rozstanie. Przed nabożeństwem też były rozstania i krótkie powroty!

Bóg przez nowennę nie sprawi że komuś przejdzie nagle chwiejność lub przemieni się w dojrzałego i stabilnie emocjonalnego człowieka! To jest długotrwały proces!

Jak ktos się tak kimś bawi a druga osoba na to pozwala to niech nie liczy od niej na poważne traktowanie.

Pewnie zostaniesz za kilka lat wysłuchany.

Xyz
Xyz
02.07.18 16:41
Reply to  Xyz

I przestań się przed nią poniżać! Jak to zauważy to pewnie będzie biegać za Tobą bo zwyczajnie zorientuje się że ją już olewasz i być może masz inną. A wtedy zero kontaktu utrzymuj i się z niej wyleczysz. Pamiętaj że kobiety jak mężczyżni- nie wszystkie to takie niewiniątka dobroduszne!

Xyz
Xyz
02.07.18 16:51
Reply to  Xyz

Piotr powiem Ci coś co większość tutaj przemilczy, ale na przyszłość zapamiętaj sobie, że jeśli dziewczyna Cię rzuca później wraca później dalej rzuca to po prostu Cię NIE KOCHA! Ona się Tobą bawi albo przez Twoją osobę poszukuje uwagi, a Ty jej to dajesz- bycie w centrum Twojego zainteresowania. Tak miłość nie wygląda.

A Bóg nie zmieni jej na Twoją modłę.

Tak to już jest z człowieka psychiką.

Paweł
Paweł
03.07.18 13:25
Reply to  Xyz

Święte słowa.
Daj sobie chłopie spokój z nią.

Jarosław
Jarosław
02.07.18 17:10
Reply to  Xyz

Zgadzam się z tym co pisze Xyz. Nie poniżej się i nie proś o miłość. To nie tak ma wyglądać. Albo dwoje ludzi buduje związek albo bawi się w kulki. Przepraszam, że tak piszę, ale znam taki przypadek z bliskiego otoczenia i powiem szczerze dość kiepsko to wygląda. Oczywiście Piotrze życzę Ci spotkania tej jedynej i szczęśliwej miłości.

Pupilek
Pupilek
02.07.18 16:28

Do Piotr: Masz rację to zły miesza. Nie ulegaj pokusom zła i nawet nie bierz takich myśli do głowy. Ja tez modlilam się w intencji znalezienia dobrego męża. Zmowilam ich 3 w jednej i tej samej intencji. Narazie jestem sama ale wierzę ze Maryja postawi go w odpowiednim momencie i czasie. Wszystko ma swój czas. Trzeba wierzyć i ufac do końca. Wiesz czasami Bóg daje nam próbę do przejscia. Ze zacząłeś się modlić. Uwierzyłeś w nowennę. Nowenna sprawiła że znalazłeś dziewczynę. I ci ja zabrał. To nie jest też tak. Widocznie ona nie była może dla Ciebie jeszcze. Może to… Czytaj więcej »

Hanka
Hanka
02.07.18 18:24
Reply to  Pupilek

Piotrze z tego co piszesz to widać czarno na białym, że Twoja dziewczyna ma jakieś zaburzenia emocjonalne, co w rodzaju „chciałbym ale boję się”. Obawiam się, że jeśli nie podda się terapii to taka sytuacja może się powtarzać nieskończoną ilość razy. Na dzień dzisiejszy nie wydaje mi się, żeby można z nią było stworzyć jakikolwiek stabilny związek nie mówiąc już o małżeństwie. Niestety często jest tak, że odmawiający NP „fiksują się” na osobach, które poznały podczas jej odmawiania lub krótko po jej zakończeniu, że to jest właśnie „TEN” lub ” TA” i nie zważają na to, że „TEN” lub „TA”… Czytaj więcej »

też Ania
też Ania
02.07.18 20:50
Reply to  Hanka

Masz bardzo dużo racji. Ja też pomyślałam o zaburzeniach emocjonalnych u tej dziewczyny. I rzeczywiście zafiksowanie, o którym piszesz to taki haczyk przy modlitwie o druga połówkę. Ja zachęcałabym by do modlitwy o dobrą żonę/męża dołączyć modlitwę o mądrość i o wolne od przywiązań serce. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń właśnie związanych z uparciem się na konkretną osobę.

też Ania
też Ania
02.07.18 20:52
Reply to  Hanka

Zwróciłam uwagę, że najwięcej w kwestii uczuć otrzymują właśnie osoby z wolnym od przywiązań sercem – gotowe na wszystko. Świadectwa, komentarze i też moje doświadczenia pokazują, że upór na konkretną osobę praktycznie zawsze kończy się źle dla osoby modlącej się by to właśnie x był/była tą drugą połówką.

maria
maria
02.07.18 20:58
Reply to  też Ania

Pieknie to ujelas Aniu- wolnym od przywiazan sercem

też Ania
też Ania
02.07.18 21:07
Reply to  maria

Dziękuję. Swoją drogą, łatwo napisać, trudniej zastosować w praktyce. Sama w swojej modlitwie doświadczam jak trudno.

Andrzej
Andrzej
04.07.18 00:48
Reply to  Hanka

A dokładniej proszę poczytać na temat zaburzeń osobowości typu borderline. Taką osobę musi jednak sprawdzić psycholog i dalej pokierować np na terapię.

122
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x